Mam nadzieję, że pan premier i zastępca pana premiera zorganizują konferencję prasową i wytłumaczą Polakom o, co właściwie chodzi [ws. rosyjskiego gazu]. W kontekście tych dyskusji o próbach ograniczenia wolności w sieci ja jestem pełen trwogi czy oby za rok, dwa lata albo za 10 lat nie dojdziemy do sytuacji, w której znowu będziemy zasilani ruskim gazem, a nie będziemy o tym mogli o tym napisać w Internecie, bo zostanie nam to odebrane – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.