– Jeśli miałabym dywagować, co by się stało, gdyby osoby, które się mówi, że wystartują i tu się mówi o panu Zandbergu, mówi się o panu Braunie i też mówi się o panu Stanowskim… – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

– Powiedział, na ten moment to nie jest jeszcze, jak rozumiem, stuprocentowo pewne, chociaż on tak powiedział, tak trochę inne osoby z lewicy mówią troszeczkę coś innego – kontynuowała po zwróceniu przez prowadzącą uwagi, że Adrian Zandberg już ogłosił, że wystartuje w wyborach.