Live

„To, co jest jasne, nie podlega interpretacji”. Szef PKW odpowiada Domańskiemu

Zwracam się z uprzejmą prośbą o niezwłoczne wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały PKW w sprawie sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS (…) Oczywiście może Pan Minister skorzystać z opinii ekspertów prawnych, w tym także byłych i obecnych członków PKW, o których mowa w oświadczeniu Pana Ministra umieszczonym na stronie internetowej Ministerstwa Finansów – napisał przewodniczący PKW Sylwester Marciniak w piśmie do ministra finansów.

Należy wskazać, że podstawą prawną przedmiotowej uchwały, jak zresztą wynika z samej treści tej uchwały, jest art. 145 § 6 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2023 r. poz. 2408 oraz z 2024 r. poz. 721 i 1572), który – co warto przypomnieć – stanowi, że „Jeżeli Sąd Najwyższy albo sąd okręgowy uzna skargę, o której mowa w § 1, lub odwołanie, o którym mowa w § 5, pełnomocnika finansowego za zasadne, odpowiednio Państwowa Komisja Wyborcza albo komisarz wyborczy niezwłocznie postanawia o przyjęciu sprawozdania finansowego”. Tym samym w tej sprawie znajduje zastosowanie wielokrotnie analizowana w orzecznictwie i doktrynie paremia prawnicza: clara non sunt interpretanda (to, co jest jasne, nie podlega interpretacji) – napisał Marciniak.

W przedmiotowej sprawie zastosowanie ma także prezentowane od lat przez Państwową Komisję Wyborczą stanowisko, zgodnie z którym procedura wyborcza została całościowo i kompleksowo uregulowana w Kodeksie wyborczym, a tym samym w procedurze tej nie mają zastosowania przepisy innych procedur, w tym Kodeksu postępowania administracyjnego. Jest to pogląd utrwalony również w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów administracyjnych – podkreślił szef PKW.

Ponadto trzeba podkreślić, że Minister Finansów nie jest stroną ani uczestnikiem postępowania w sprawie przyjęcia lub odmowy przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego – dodał.

Morawiecki: Jadę na inaugurację prezydenta Trumpa

– Mamy na wołowej skórze spisane ich różnego rodzaju grzechy, błędy, przecherstwa, oszustwa, działania siłowe, od wejścia do telewizji publicznej, co chyba nawet zauważył […] wiceprezydent-elekt J. D. Vance kilkanaście miesięcy temu. […] Będziemy na pewno bardzo głośno o tym mówić – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

– Ja sam jadę za kilka dni najpierw do Brukseli, na spotkanie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Mam tam szansę być wybrany na szefa tej europejskiej partii, zobaczymy – kontynuował.

– A kilka dni później [jadę] na inaugurację prezydenta Donalda Trumpa. Na pewno z wieloma kongresmenami, senatorami, z którymi się spotykam, będę właśnie tez o tym wszystkim rozmawiał – zapowiedział.

Morawiecki: Żyjemy w demokraturze, czyli dyktaturze owiniętej w procedury demokratyczne

– Bardzo surowymi słowami oceniam ten system, który zbudował Tusk. Jest to, moim zdaniem, demokratura – czyli dyktatura owinięta w procedury demokratyczne. Mamy jeszcze procedury demokratyczne takie czy śmakie, ale jednak generalnie te ustawy, które nie pasują premierowi, są wyrzucane do kosza i nieuwzględniane. Te wyroki sądów, również SN i TK, które nie pasują, są wkładane do niszczarki. To nie jest państwo demokratyczne, to jest państwo bezprawia i w takim państwie dzisiaj żyjemy – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

Morawiecki: Budujemy sprawną grupę osób, która będzie zapobiegała jakimkolwiek oszustwom wyborczym

– Budujemy – i tu muszę […] wszystkich państwa zapewnić – bardzo sprawną grupę osób, która będzie sprawdzała wiarygodność tych wyborów i będzie zapobiegała jakimkolwiek oszustwom. Więc jeśli tak się stanie [wygrana Karola Nawrockiego] – a głęboko w to wierzę – to te 10-11 milionów ludzi nie da sobie wydrzeć tego zwycięstwa – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

Morawiecki: Wróciłbym do kompromisu aborcyjnego

– Tak, wróciłbym do kompromisu aborcyjnego – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

Morawiecki: Lepiej, żeby Netanjahu nie przyjeżdżał teraz do Polski

– Uważam, że to, co robi Izrael wobec ludności cywilnej, wobec dzieci jest straszliwą zbrodnią i to nie powinno mieć miejsca. Ale uważam też, że każdy zaatakowany kraj, a Izrael został brutalnie zaatakowany, ma prawo do samoobrony, w tym przypadku przeciwko Arabom, terrorystom z Hamasu – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

– Co do samego faktu – uważam, że lepiej, żeby premier [Benjamin Netanjahu] po prostu do Polski teraz nie przyjeżdżał – dodał.

„Mam pretensje do prezydenta Dudy, że robi z tego sprawę międzynarodową”. Schetyna o ew. wizycie Netanjahu

– Przede wszystkim, po pierwsze, nie słyszałem, nikt nie słyszał, żeby premier Netanjahu wybierał się w styczniu na 80. rocznicę wyzwolenia obozu w Auschwitz. Dlatego, że delegowaną osobą, przedstawicielem rządu izraelskiego, jest minister edukacji – powiedział Grzegorz Schetyna w TVN24.

– Ja byłem zdumiony, że [prezydent Andrzej Duda] zamiast ustalić tę sprawę […] mógł po prostu przez swoich urzędników ustalić to z Kancelarią Premiera. […] Mógłby zapytać, czy premier Netanjahu wybiera się do Polski, do Oświęcimia, ale po prostu tego nie zrobił – kontynuował.

– Takich rzeczy w taki sposób się nie załatwia, bo to szkodzi polskiemu wizerunkowi. […] Ja mam pretensje do prezydenta Dudy, że robi z tego sprawę międzynarodową – mówił dalej.

Schetyna: Czekam, żeby PKW w całym składzie wydała opinię, co ma zrobić minister finansów

– Ja czekam na odpowiedź [na pismo Domańskiego] pozostałych członków PKW – powiedział Grzegorz Schetyna w TVN24.

– To jest absurdalne, ale uważam, że tutaj bardzo twardo trzeba pilnować i wierzę, trzymam kciuki za to, żeby minister finansów skutecznie wyegzekwował tę opinię, wykładnię tak naprawdę PKW, co PKW chciała powiedzieć w pierwszej i drugiej uchwale i co z tego ma wynikać dla ministra finansów – kontynuował, odnosząc się do zapytania prezesa PKW o to, jaka jest podstawa prawna pytania ministra finansów.

– Czekam na to, żeby w całym składzie Państwowa Komisja Wyborcza wydała opinię, co ma zrobić minister finansów – mówił dalej.

„Bruksela zaczyna rok od ataku na wolność słowa”. Morawiecki o serwisie X i Musku

– Spotykamy się w momencie, kiedy jest bardzo wyraźny atak medialny na wolność w internecie. […] Bruksela, jak widać, zaczyna ten rok od ataku na wolność słowa, ataku cenzury – powiedział Mateusz Morawiecki podczas transmisji na platformie X.

– Właściwie gdy tylko pojawiła się platforma, która omija te lewicowo-liberalne różnego rodzaju ograniczenia – i mam tu na myśli właśnie tę platformę, na której się dzisiaj spotykamy, serwis X i jego właściciela Elona Muska – to się okazuje, że być może jest on niezgodny z prawem – mówił dalej.

– Można się zapytać, czy on rzeczywiście jest niezgodny z prawem. Ja bym odpowiedział, że to nie jest niezgodność z prawem – to jest niezgodność z ideologią, którą KE wyznaje – dodał.

„Antyobywatelski, antykobiecy, stawia się na marginesie”. Schetyna o Nawrockim i jego wypowiedzi o aborcji

– To jest ten sam marsz w prawą stronę, tu będziemy obserwować teraz walkę Nawrockiego o wyborców Mentzena czy o wyborców Konfederacji […] będziemy świadkami takich wypowiedzi, tylko one są po prostu szkodliwe, ta dotycząca praw kobiet – absurdalna – powiedział Grzegorz Schetyna w TVN24, pytany o wypowiedź Karola Nawrockiego, że nie podpisze ustawy przywracającej kompromis aborcyjny.

– On jest po prostu w tym wypadku antyobywatelski, antykobiecy, jest politykiem, który kompletnie stawia się na marginesie – kontynuował.

Schetyna: Wypowiedź Nawrockiego wpisuje się w narrację rosyjską. On nie ma pojęcia o polityce zagranicznej

– Ona [wypowiedź Nawrockiego o Ukrainie i UE oraz NATO] jest szkodliwa obiektywnie dla Polski, dla naszych interesów narodowych. Jestem zdumiony, że kandydat przecież PiS-u […] mówi rzeczy szkodliwe dla polskiej polityki zagranicznej, dla Polski. To już się wpisuje w narrację rosyjską – powiedział Grzegorz Schetyna w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

– To nie jest realizacja polityki Kaczyńskiego, to jest po prostu brak wiedzy i politycznego wykształcenia, które prezentuje Nawrocki. On nie ma pojęcia o polityce zagranicznej – kontynuował.

Bodnar sugeruje możliwą odpowiedzialność Ziobry za FS

Akurat Jarosław Kaczyński, myślę, że to już byłby chyba za duży ciąg myślowy w tej sprawie [Funduszu Sprawiedliwości] akurat. Natomiast wskazuję na to, że mogą być różne okoliczności, które mogą wskazywać na potencjalną odpowiedzialność byłego ministra sprawiedliwości za Fundusz Sprawiedliwości – stwierdził Adam Bodnar w TVP Info.