– Najuczciwszą i najczystszą rzeczą byłoby, gdyby pan Karol Nawrocki po prostu zrezygnował z funkcji, bo ja wiem, że tam jest powiedziane, że to chodzi o to, żeby nie był członkiem partii, ale wszyscy wiemy, co ustawodawca miał na myśli. Moje stanowisko jest ściśle polityczne, natomiast stanowisko szefa IPN-u powinno być niezwiązane z polityką – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej.
– Historia nie powinna być związana z polityką, wszędzie tam, gdzie historia łączy się z polityką, z tego są problemy i myślę, że to pan Karol Nawrocki powinien wziąć sobie do serca – dodał.