– Zastanówmy się, tak naprawdę nawet na taki zdrowy chłopski rozum. Jaki jest cel umieszczania pana Romanowskiego w areszcie, w sytuacji, gdzie nikt, powtarzam, nikt nie jest pozbawiony wolności w zarzutach czy w ramach wątków, w których on się pojawia w ramach toku tego śledztwa – powiedział Bartosz Lewandowski w rozmowie z dziennikarzami.
– Jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, gdy po 5 miesiącach od momentu zatrzymania go w lipcu, gdzie zapoznał się z aktami sprawy, nie destabilizował żadnego toku postępowania, nie wpływał, nie kontaktował się z żadnymi osobami, no to jaki jest sens, żeby zamykać człowieka w jednostce penitencjarnej. Tym bardziej że słyszymy cały czas z ust przedstawicieli czy to prokuratora generalnego, czy ministerstwa sprawiedliwości, że areszty w Polsce są nadużywane – kontynuował.