– Jeżeli chodzi o systemy, które państwo nazywają „Pegasus” – pierwszy raz dowiedziałem się na temat czegoś, co się nazywa Pegasus, z mediów. Wobec czego mnie [niewyraźne – red.] jest trudno się odnosić – powiedział Piotr Pogonowski podczas posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa.

– Wierzę, że taki system ktoś tak nazwał i funkcjonuje. Wierzę, że służby specjalne, służby policyjne są wyposażone w najlepszy dostępny sprzęt po to, żeby zgodnie ze swoim obowiązkiem […] zapewnić na najwyższym możliwym poziomie bezpieczeństwo obywateli i państwa – mówił dalej.