– Ja jestem w ogóle zdumiony, bo ta kwestia Collegium Humanum robi się tak bardzo nagłośnionym problemem, dotyka czy uderza w samorządowców, przedstawicieli państwa – powiedział Grzegorz Schetyna w „Popołudniowej rozmowie” PR24.
– Jestem zdziwiony, ponieważ cała ta konstrukcja powstania tego pomysłu na studia MBA, na nadzór polityczny, który nad tą uczelnią miały władze państwowe za rządów PiS […] to wszystko było przecież skonstruowane pod dziesiątki, setki a może nawet tysiące polityków PiS-u, którzy w ten sposób otrzymywali możliwość dorabiania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa – kontynuował.
– Dzisiaj nie widzę, nie słyszę o nazwiskach polityków PiS-u, którzy tym się zajmowali, którzy to prowadzili, a słyszę o pojedynczych przypadkach, które dotyczą obecnie rządzących. […] Jestem zwolennikiem ujawnienia wszystkiego, a potem odniesienia się do tych patologicznych działań – mówił dalej.