– Jest to taka sytuacja, w której on [Szymon Hołownia] czuje, że to jest atak na niego jako kandydata na prezydenta […] dochodzimy do jakiegoś absurdu. Uczelnia, o której myślę, że Szymon Hołownia i wiele osób, które rozważały studiowanie na Collegium Humanum poprzez te wszystkie lata jej działalności, mają dzisiaj strach, bo być może za chwilę będą sprawdzać też, że za myślenie o tym, że ktoś jest [studentem Collegium Humanum] – powiedział Ireneusz Raś w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Wierzę mu, że nie studiował, że nie podjął tych studiów. Jeżeli Newsweek ma jakieś dowody na to, to niech przedstawi, a nie krok po kroku grilluje marszałka, który odważnie chce stanąć do boju o urząd prezydenta – kontynuował.