– Przestańcie manipulować, bo ja pytałem tylko i wyłącznie o to, jakie są plany poprzedniego rządu, a rzeczywiście w wykonaniu PiS-u to była gigantomania kompletnie nieprzygotowana. Jakieś pomysły na robienie największego lotniska na świecie, gdzie nie było na to żadnych planów i uzasadnienia – stwierdził Rafał Trzaskowski na konferencji prasowej.
– Pomysły likwidacji Okęcia, gdzie nie da się rozwijać portu lotniczego, jeżeli się nie rozbudowuje Okęcia, oczywiście że dla mnie jako prezydenta Warszawy przyszłość Okęcia jest istotna. Nie było odpowiedzi PiS-u na to, jak ma się rozwijać LOT, jak chcemy rozwiązywać kwestie związane z ruchem lotniczym, jeżeli w ogóle nie było żadnych pomysłów rządów PiS-u dot. tego, co tak naprawdę miałoby się dziać na tym lotnisku – mówił dalej.
– Natomiast w tej chwili mamy sytuację inną. Wreszcie ktoś kompetentny się zabrał za ten projekt, wreszcie jasno go uzasadnił, powiedział że to ma być bardzo duży port przesiadkowy, który w Europie będzie jednym z dominującym portów, ale wreszcie będzie przygotowana siatka połączeń, będzie to połączone z rozwojem LOT-u, bo inaczej nie ma sensu budowanie tego typu lotniska, jeżeli nie rozbudowuje się narodowego przewoźnika. Musimy najpierw rozbudować Okęcie, żeby LOT mógł się rozwijać i dopiero w kolejnym kroku, przy zachowaniu Okęcia dla innych funkcji, co dla mnie jest istotne, można budować ten port lotniczy z prawdziwego zdarzenia w sposób całkowicie merytoryczny – podkreślił prezydent Warszawy.
– Więc bardzo państwa proszę o niemanipulowanie wypowiedziami i o jasną ocenę sytuacji. Czym innym był projekt, kiedy on się narodził, był kompletnie nieprzygotowany i rzeczywiście wyglądający tylko i wyłącznie na mrzonkę, a czym innym on jest dzisiaj, kiedy jest on bardzo konkretny, który rzeczywiście jest Polsce w takim kształcie potrzebny – dodał.