– Dobrze się składa, że spotykam się z państwem kilkanaście godzin po tym, kiedy rozmawiałem z premierami państw skandynawskich bałtyckich i właściwie ku mojemu zaskoczeniu istotna część tych rozmów i spotkań dotyczyła tego czym wy się zajmujecie na co dzień, to znaczy nauki i innowacyjności – stwierdził premier Donald Tusk na rozdaniu nagród PRM za działalność naukową.
– Było dość oczywiste dla wszystkich, że przyszłość naszego świata i też wartości, na jakich ten nasz świat jest zbudowany, tego szeroko pojętego zachodu w sensie polityczno-cywilizacyjnym będzie zależała od tego czy będziemy w stanie utrzymać Europę w tym Polskę jeśli chodzi o kreatywność, innowacyjność, naukę i wiedzę i jeśli nasze państwa i UE jako całość nie przesadzą z regulacjami, które mogą dławić, albo badania naukowe czasami a z całą pewnością dzisiaj przeszkadzają w tym kluczowym momencie, jakim jest ta zdolność państwa, społeczeństwa, naukowców, biznesu, zdolność do zastosowania waszych odkryć w praktycznym życiu — kontynuował.
– Mamy do nadrobienia bardzo poważny dystans, jeśli chodzi o dzisiaj te takie centra naukowo-cywilizacyjne. Stany Zjednoczone, Chiny – podkreślił.