– Ja się zgadzam, że powinniśmy rozważać wszelkie scenariusze, natomiast jestem dosyć sceptyczny, żeby elementy prowokacji wrzucanych przez dyplomację rosyjską czy samego Władimira Putina w ogóle traktować jako scenariusze – powiedział Krzysztof Bosak w Polsat News, pytany o wpis Grzegorza Brauna odnoszący się do mapy zakładającej podział Ukrainy, w którym ten napisał: „Godne uwagi. Polscy państwowcy powinni bez zabobonnych lęków rozważać wszelkie scenariusze”.
– Mapkę, która krąży w internecie i propozycje tzw. podziału Ukrainy, gdzie cała centralna część Ukrainy jest określona jako terytorium sporne, uważam za zwyczajną rosyjską prowokację obliczoną na dezinformowanie dyplomatów, polityków i obywateli na innych kontynentach, którzy w ogóle nie znają geografii Ukrainy – kontynuował.