Jeżeli chodzi o mnie, to jest mi trudno sobie wyobrazić bycie szefem IPN, a jednocześnie kandydatem na prezydenta. Jeżeli ustawa w tej sprawie mówi to, co mówi. Ale dajmy sobie chwilę, chwilę na refleksję. Byłem kiedyś w sytuacji podobnej do niego, wystartowałem i przeszedłem zupełnie, można powiedzieć, z tej partyjnej polityki – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

Wiem, że to są momenty, w których dopiero podejmuje się decyzje, ustala kierunki. Wierzę, że prezes Nawrocki podejmie słuszną decyzję. W mojej ocenie nie powinien łączyć tych dwóch zajęć – mówił dalej.