Live

50 zgłoszeń do prokuratury, straty kilkunastu miliardów. MAP podsumowuje audyty w Spółkach Skarbu Saństwa

– Dzisiaj jesteśmy w sytuacji, kiedy mamy kilkadziesiąt zgłoszeń do prokuratury, kiedy mamy ciągle toczące się jeszcze fragmentarycznie w pewnych spółkach audyty, ponieważ okazało się, że skala tych nieprawidłowości przekroczyła nasze największe oczekiwania. Niestety było gorzej, niż się wydawało, więc pracujemy dalej – stwierdził Jakub Jaworski, minister aktywów państwowych na konferencji prasowej.

– Dziś możemy powiedzieć, że ta główna część audytów została zakończona. Mamy 50 zgłoszeń do prokuratury i jest szereg innych nieprawidłowości o nie tak wielkim ciężarze gatunkowym – dodał.

– Dzisiaj wiemy, że straty wywołane tymi nieprawidłowościami opiewają na kilkanaście miliardów złotych, więc głównie ta niekompetencja, ta megalomania doprowadziła do strat – podkreślił.

Duda: Prezydent RP nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów

– Prezydent RP nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej, pytany, który kandydat na prezydenta jest mu najbliższy i czy udzieli któremuś z nich w czasie kampanii oficjalnego poparcia.

– Jeżeli chodzi o te kwestie związane z polityką historyczną […] to jest chyba dla państwa sprawą jasną, choćby wtedy, kiedy obserwujecie uroczystości patriotyczne, w których w ostatnim czasie […] brałem udział, że praktycznie na wszystkich tych uroczystościach był prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dzisiaj tym prezesem Instytutu Pamięci Narodowej jest pan doktor Karol Nawrocki […] on i jego podejście do tych spraw jest mi bliskie – kontynuował.

– Jest też kandydat Konfederacji, będę chciał usłyszeć, co przede wszystkim panowie […] jeżeli będą, to także i panie, mają do powiedzenia na temat ważnych polskich spraw – mówił dalej.

Duda: O sukcesie będzie można mówić wtedy, kiedy proces ekshumacji rzeczywiście się rozpocznie

– O sukcesie to będzie można mówić wtedy, kiedy proces ekshumacji poszukiwawczy i ekshumacyjny rzeczywiście się rozpocznie. […] Sukces ten jak zawsze, każdy sukces będzie miał pewnie wielu ojców […] ja bez rozgłosu, bardzo spokojnie […] rozmawiam na ten temat przede wszystkim z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim od jakiegoś czasu stale i systematycznie, to są trudne kwestie, ale mam nadzieję, że działając spokojnie i konsekwentnie je zrealizujemy – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej.

– Z satysfakcją patrzę na te ostatnie wypowiedzi oficjalne strony ukraińskiej, mam nadzieję, że proces będzie się dalej toczył i że to się będzie przyczyniało do uspokojenia też sytuacji, załatwienia tych ważnych kwestii historycznych – kontynuował.

„Pytanie, kto i dlaczego to blokuje albo działa tak, żeby w jak największym stopniu to opóźnić”. Duda o CPK

– Pytanie, kto i dlaczego to blokuje albo kto i dlaczego działa tak, żeby w jak największym stopniu to opóźnić. Bo ja nie mam wątpliwości, że przynajmniej działania zmierzające do jak największego opóźnienia tego poprzez różnego rodzaju działania hamujące są nieprzerwanie od roku realizowane. Ja bym chciał, żeby ta sprawa ruszyła – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej, odnosząc się do kwestii CPK.

„Mam nadzieję, że nie zostanie odrzucony”. Duda o obywatelskim projekcie ustawy o CPK

– Ja mam przede wszystkim nadzieję, że nie zostanie ten projekt ustawy odrzucony, bo dyskutujemy o tym od dłuższego czasu, od właściwie momentu w ’23 roku, kiedy sformował się rząd Donalda Tuska. Ja cały czas od samego początku apeluję o kontynuację tych najważniejszych, powiedziałbym, dziejowych dla Polski projektów – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej, pytany o obywatelski projekt ustawy o CPK.

Duda: Pytanie, co mają zamiar zrobić z piastowanymi funkcjami, trzeba byłoby zadać wszystkim kandydatom

– Osoby, które w tej chwili stanęły właściwie już półoficjalnie, bo zgłoszone przez partie polityczne do tego prezydenckiego wyścigu, jak do tej pory wszyscy pełnią jakieś bardzo ważne funkcje państwowe. Pan doktor Karol Nawrocki jest rzeczywiście szefem Instytutu Pamięci Narodowej, ale pan Rafał Trzaskowski jest prezydentem Warszawy, a pan Szymon Hołownia jest marszałkiem Sejmu – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej.

– Takie pytanie trzeba byłoby zadać wszystkim kandydatom, co mają zamiar zrobić z funkcjami, które piastują – kontynuował.

„Rozważamy kwestię zwiększenia liczby naszych przedstawicieli”. Duda o misji UE w Armenii

– Misja [UE w Armenii] przynosi pewne sukcesy, chociażby w postaci uspokojenia sytuacji, bo jednoznacznie wynika z porównania tego, co było przed przybyciem misji czy w momencie przybycia misji, a tego, co mamy teraz, że w wielu miejscach, tam, gdzie mieliśmy do czynienia ze stałymi ostrzałami, przede wszystkim ostrzałami infrastruktury […] te ostrzały ustały na skutek właśnie stałego przybywania w te miejsca przedstawicieli Unii Europejskiej – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej.

– Choćby od tej strony tylko patrząc, można powiedzieć, że misja odnosi sukces. Ta misja będzie trwała, bo Unia Europejska przedłużyła ostatnio jej mandat na lata 2025-2027. My bierzemy udział w tej misji, rozważamy kwestię zwiększenia ilościowego liczby naszych przedstawicieli w tej misji – kontynuował.

Nawrocki: Nierozwiązanie przez Ukrainę kwestii Wołynia, będzie problemem przy wszystkich negocjacjach akcesyjnych do UE

– To jest niezbędne z punktu widzenia polityki pamięci państwa polskiego czy działalności Instytutu Pamięci Narodowej, ale chcę też wszystkich państwa przekonać, że okaże się to niezbędne dla państwa ukraińskiego, które bez rozliczenia się ze zbrodnią ludobójstwa wołyńskiego, z całą pewnością, niech Bóg da Ukrainie wygrać wojnę z Rosją. Jeśli to się stanie to nierozwiązanie tego problemu z tak ważnym partnerem, jakim jest Polska. Będzie problemem przy wszystkich potencjalnych negocjacjach akcesyjnych – stwierdził Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

,,Dzisiejsza deklaracja musi mieć tryb sprawdzam w IPN”. Nawrocki o zgodzie Ukrainy na ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej

– Dzisiejsza deklaracja publiczna drodzy państwo, musi mieć swój drugi tryb i tym trybem, który dla nas jest oczekiwany w Instytucie Pamięci Narodowej, to tryb sprawdzam. To znaczy, jeśli publiczne deklaracje dzisiejszych polityków nie są tylko deklaracjami politycznymi, to czekamy w IPN, tej jedynej instytucji, która jest gotowa do podjęcia prac ekshumacyjnych na Wołyniu na formalne potwierdzenie i odpowiedź na nasze wnioski, wysyłane od roku 2017 – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Chcę to jasno podkreślić, że Instytut Pamięci Narodowej, nasze biuro poszukiwań i identyfikacji jest gotowe w ciągu 24 godzin podjąć się realnych poszukiwań na Wołyniu, czekamy więc na formalne potwierdzenie tej informacji z głęboką nadzieją – dodał.

Nawrocki: IPN od 2017 roku dąży do ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu

– To deklaracja, która budzi wielkie emocje wśród tych, którzy przeżywają to osobiście, bo zbrodnia ludobójstwa wołyńskiego jest częścią naszej narodowej świadomości i raną, która nie została we współczesności jeszcze zagojona – stwierdził Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Instytut Pamięci Narodowej od roku 2017 konsekwentnie prowadzi i dąży do tego, aby wszystkie wnioski ekshumacyjne i ekshumacje na Wołyniu stały się prawdą i stały się dla nas możliwością wypełnienia zobowiązań wobec historycznej prawdy i przeszłości – kontynuował.

„Nawrocki to fighter – nie dacie z nim rady”. Błaszczak o „histerycznym ataku funkcjonariuszy medialnych”

– Histeryczny atak funkcjonariuszy medialnych związanych z PO na Karola Nawrockiego podczas dzisiejszej konferencji to wyłącznie oznaka strachu – Donald Tusk uruchamia wszystkie swoje zasoby i daje zielone światło na brutalną kampanię Karol Nawrocki to fighter – nie dacie z nim rady – napisał Mariusz Błaszczak w social media.

„Wierzę, że podejmie słuszną decyzję”. Hołownia o Nawrockim

– Jeżeli chodzi o mnie, to jest mi trudno sobie wyobrazić bycie szefem IPN, a jednocześnie kandydatem na prezydenta. Jeżeli ustawa w tej sprawie mówi to, co mówi. Ale dajmy sobie chwilę, chwilę na refleksję. Byłem kiedyś w sytuacji podobnej do niego, wystartowałem i przeszedłem zupełnie, można powiedzieć, z tej partyjnej polityki – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

– Wiem, że to są momenty, w których dopiero podejmuje się decyzje, ustala kierunki. Wierzę, że prezes Nawrocki podejmie słuszną decyzję. W mojej ocenie nie powinien łączyć tych dwóch zajęć – mówił dalej.