– Na pewno głównym kryterium jest wiedza, przygotowanie merytoryczne […] jest jedna osoba, która jest synem posła PSL, tylko że nikt nie zwraca uwagi na to, że to jest człowiek związany z koleją, pracuje w Kolejach Wielkopolskich i tego typu osoby potrzebne są w radach nadzorczych innych spółek – powiedział Dariusz Klimczak w TVN24, pytany o osoby związane z PSL w spółkach Skarbu Państwa i agencjach rządowych.
– Agencja Mienia Wojskowego, szef tej agencji, absolwent ekonomii ze specjalizacją zarządzanie nieruchomościami. To, że zna Kosiniaka-Kamysza i kiedyś z nim nie współpracował, to nie znaczy, że nie może tam funkcjonować – kontynuował, pytany o ludzi związanych z PSL w Agencji Mienia Wojskowego, Totalizatorze Sportowym, radach nadzorczych WARS-u i Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście oraz Transportowym Dozorze Technicznym.
– Ci ludzie będą rozliczani za wyniki pracy. Nie można dyskryminować kogoś, kto jest związany z tą czy inną partią – mówił dalej.