– Szczerze powiedziawszy, pierwszy raz słyszę, żeby Karol Nawrocki był kojarzony ze środowiskiem nacjonalistycznym – powiedział Krzysztof Bosak w TOK FM.
– Uważam, że ma pewien potencjał wynikający chyba głównie z niskiej rozpoznawalności na starcie. To znaczy, uważam, że nie jest obciążony rządami PiS-u, w związku z czym może zajść dalej niż pozostałe osoby, które były na giełdzie nazwisk i które były obciążane negatywnymi efektami rządzenia przez ostatnie 8 lat – kontynuował.