– Wydaje mi się, że te badania [dot. potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta] już znajdują się w siedzibie na ul. Nowogrodzkiej – powiedział Tobiasz Bocheński w Radiu ZET.

– To znaczy, że, jakby to powiedzieć, jestem jedną z tych osób, chciałem jakby podkreślić ten fakt, czasami troszeczkę na złość niektórym, że faktycznie, mimo że jestem już w tym wyścigu weteranem […] to nadal jestem w ścisłym peletonie, jeżeli chodzi o wybór kandydata – kontynuował, pytany o swoje słowa „pogłoski o śmierci mojej kandydatury są mocno przesadzone”.

– Nie wiem, czy w dwójce, myślę, że tam jest więcej osób, ale tak, w ścisłym peletonie, który myślę, że dojedzie do mety w tym tygodniu – mówił dalej, dopytywany, czy w dwójce potencjalnych kandydatów to on jest razem z Karolem Nawrockim.