– Prezydent powinien być prezydentem, który nie będzie miał nad sobą ani prezesa, ani premiera. Kandydat Donalda Tuska, kimkolwiek będzie, będzie musiał słuchać poleceń Donalda Tuska, kandydat Jarosława Kaczyńskiego […] będzie musiał słuchać poleceń Jarosława Kaczyńskiego. Ja nie będę musiał słuchać niczyich poleceń – powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.
– Nie jestem niezależny w tym sensie, że nie mam partii politycznej, ale ja nie mam nikogo nad sobą poza wyborcami w tym wyścigu i oczywiście z partii politycznej, jeżeli wyborcy by tak zdecydowali, zrezygnuję – kontynuował.