– Ponad wszelką wątpliwość zostało wykazane, że Antoni Macierewicz był dysponentem ekspertyz, ekspertów zagranicznych, których sam zatrudnił, którzy jasno wskazywali, że przyczyną tego, co stało się w Smoleńsku, była katastrofa lotnicza, a mimo tego okłamywał naród, okłamywał państwo i wydał dziesiątki milionów złotych na to, żeby swoje wybuchowe hipotezy uzasadnić i wydaje się, że jedyne, co wybuchło to prawda w rękach Antoniego Macierewicza – powiedział Cezary Tomczyk w rozmowie z dziennikarzami.
– Oczywiście on [Donald Trump] ma swoją agendę, nasze interesy nie są takie same. Spodziewamy się, że będzie tutaj pole do negocjacji ważnych interesów, ale Polska dzisiaj jest krajem, który podpisał już i podpisze jeszcze olbrzymie kontrakty zbrojeniowe, który inwestuje w energetykę jądrową, więc będzie o czym rozmawiać – powiedział Radosław Sikorski w rozmowie z dziennikarzami.
– Dobrze wspominamy współpracę z panią ambasador Mosbacher. To jest znacząca postać w partii Republikańskiej. Pierwsza kobieta wice- czy nawet przewodnicząca przynajmniej tego wysiłku zbierania pieniędzy, co jak wiemy w Stanach Zjednoczonych, jest bardzo ważne i ambasador w Polsce, za której kadencji Stany Zjednoczone zniosły wizy, a która jednocześnie broniła największej amerykańskiej inwestycji w Polsce, ale jednocześnie największej wtedy niezależnej telewizji, telewizji TVN. Zna już nasz kraj, ona lubi nas, a my lubimy ją – stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z dziennikarzami.
– Cieszę się, że ta decyzja została ogłoszona [o powstaniu specjalnego zespołu śledczego w Prokuratorze Krajowej ws. podkomisji smoleńskiej]. Szczerze mówiąc, to powinien być raczej duży zespół prokuratorów, który zajmie się panem Antonim Macierewiczem, bo spraw, które dotyczą Antoniego Macierewicza, jest po prostu mnóstwo – stwierdził Cezary Tomczyk w rozmowie z dziennikarzami.
– 41 zawiadomień do prokuratury, to raczej wierzchołek góry lodowej, dlatego, że każdy z tych wątków może być jeszcze zgłębiony, a sytuacja pana Macierewicza uważam, że jest poważna – mówił dalej.
– Oby autentyczna i szczera radość wszystkich którzy kibicowali Donaldowi Trumpowi w wyborach w USA, nie została ośmieszona i zinfantylizowana przez tych wszystkich którym wydaje się, że wraz z tymi wyborami można ogłosić polityczny koniec Tuska i całej jego bandy 13 grudnia – napisał Joachim Brudziński w social media.
– Wszystkim nadmiernie „rozemocjonowanym” kolegom u koleżankom przypominam słowa słowa Jarosława Kaczyńskiego, że wybory w USA to nie to samo co wybory w Polsce. Przed nami ciężka praca i nawet zwycięstwo Trumpa w tej kwestii nic nie zmienia – podkreślił europoseł PiS.
– Polacy odsuną Tuska i pozwolą nam wrócić do władzy nie dlatego, że w USA wygrał Trump, tylko dlatego, że potrafimy prawidłowo odczytać nastroje społeczne i zaproponować wiarygodną ofertę programową. Nie jestem pewien czy ciągłe powtarzanie Trump, Trump jest tym, czego dzisiaj Polacy najbardziej potrzebują – dodał.
Oby autentyczna i szczera radość wszystkich którzy kibicowali @realDonaldTrump wyborach w USA, nie została ośmieszona i zinfantylizowana przez tych wszystkich którym wydaje się, że wraz z tymi wyborami można ogłosić polityczny koniec Tuska i całej jego bandy #13grudnia.…
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) November 8, 2024
– Moim zdaniem tak, jak za pierwszym razem, kilka miesięcy temu, trafiła do prac w komisji. Nie sądzę, żeby stało się dzisiaj inaczej. Warto zawsze pracować nad projektami, bo po komisji mogą one być lepsze, niż te, które trafiają do komisji – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie.
– W tych sprawach każdy decyduje indywidualnie, nie ma stanowiska klubu ,ale tak, jak znam moich posłów, to jeżeli większość z nich albo się wstrzymała albo była za dalszymi pracami, myślę że będzie podobnie teraz – mówił dalej wicepremier.
– Prokurator Generalny Adam Bodnar powołał dziś w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania zaistniałych w latach 2016-2023 nieprawidłowości w funkcjonowaniu Podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego z dniu 10 kwietnia 2010 roku – poinformowano w komunikacie.
Prokurator Generalny Adam Bodnar powołał dziś w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania zaistniałych w latach 2016-2023 nieprawidłowości w funkcjonowaniu Podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego z dniu 10 kwietnia 2010 roku.https://t.co/rLRRB91oZS
— Prokuratura (@PK_GOV_PL) November 8, 2024
– Nie mam zamiaru [komentować słów] pana doktora, który się powinien raczej zajmować medycyną, bo podobno mu to dobrze idzie – stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.
– Najwyraźniej chce się jakoś ustawić w tej rzeczywistości, ale naprawdę pan Siewiera to nie jest osoba, której wypowiedzi powinienem w ogóle komentować – mówił dalej, komentując słowa szefa BBN nt. Antoniego Macierewicza.
– Dzisiaj w parlamencie wieczorem w bloku głosowań odbędzie się głosowanie nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej. To ważny temat, temat który jest oczekiwany przez opinię publiczną, że ustawa zostanie podjęta. Projekt, który został przedstawiony przez rząd w naszym przekonaniu nie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom, które dzisiejszy świat stawia. Obrona cywilna, ochrona ludności to niezwykle ważne kwestie dotyczące bezpieczeństwa. Niestety ten projekt nie spełnia oczekiwań, które stawia przed nami dzisiaj świat – stwierdził Paweł Szefernaker na konferencji prasowej w Sejmie.
– PiS chciało zaapelować do większości parlamentarnej, aby przyjąć poprawki, które wczoraj zgłosiliśmy podczas II czytania. Zgłosiliśmy poprawki dot. finansowania ustawy. Projekt obecnie zakłada to, że środki zostaną przesunięte, zabrane z modernizacji wojska, z MON. Uważamy że to tak ważny temat, że środki powinny być dodatkowe w budżecie – mówił dalej.
– Po drugie, uważamy że w systemie ochrony ludności na czas pokoju powinny być wpisane WOT. Uważamy również że samorządy powinny mieć pewność, że te działania, które będą podejmowali, te obowiązki, które ta ustawa na nie nakłada, będą finansowane właśnie z budżetu państwa – zaznaczył polityk PiS.
– Apelujemy do PO, do większości parlamentarnej, o przyjęcie dobrych poprawek PiS w ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej – dodał.
– Dziś ważny dzień o ważnym dniu. Sejm rozpoczyna prace nad poselskim projektem Lewicy wprowadzającym ustawowo wolną wigilię, wolny dzień od pracy 24 grudnia. To ważna i długo wyczekiwana przez polskie rodziny zmiana – powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na konferencji prasowej.
– W wielu zakładach pracy to jest praca na pół gwizdka, to są kilkugodzinne spotkania przy opłatku, to czasami jest skrócony dzień pracy, a czasami to dzień, w którym wszyscy niemalże biorą urlopy. To jest dzień, w którym niemal każdy nie myśli już o pracy – kontynuowała.
– Słyszymy w debacie pojawiające się głosy o tym, co z gospodarką, co z PKB. Kiedy pojawia się kwota 6 miliardów, zastanawiamy się nad tym, czy to jest liczone w uszkach, czy w pierogach, bo wszyscy wiemy, że 24 grudnia to nie jest taki sam dzień pracy, jak każdy inny – mówiła dalej.
– Pan Ziobro ma się w sprawie Pegasusa, podobnie jak w sprawie afery Funduszu Sprawiedliwości, czego obawiać. My mu zadamy wszystkie możliwe pytania, kiedy on, zapewne doprowadzony, wreszcie przed naszą komisją się stawi — stwierdził Marcin Bosacki na konferencji prasowej.
– Wiadomość z ostatniej chwili, w tym tygodniu Sąd Okręgowy w Warszawie uznał nasze racje i za pierwsze niestawiennictwo pana Ziobry wyznaczył mu karę porządkową. Czekamy na dostarczenie dokumentów w tej sprawie, ale wiemy już, że Sąd Okręgowy ukarał pana Ziobrę za niestawiennictwo przed naszą komisją, więc jego powoływanie się na tak zwane orzeczenia, tak zwanego trybunału Julii Przyłębskiej kompletnie nie mają sensu — mówił dalej.
– Dzisiaj za pośrednictwem marszałka Sejmu skierujemy wniosek do prokuratora generalnego, następnie w prokuraturze generalnej odbędzie się sprawdzenie tego wniosku pod kątem formalnym i zwrócenie się do Sejmu o rozpoczęcie procedury uchylenia immunitetu – powiedziała Magdalena Sroka na konferencji prasowej.
– Następnie ten wniosek z Prokuratury Generalnej trafi do komisji regulaminowej, która rozpatrzy, zachowując wszelkie terminy ten wniosek i dopiero wtedy Sejm podejmie decyzję o tym, czy zostanie uchylony immunitet Zbigniewowi Ziobrze. W momencie, kiedy uzyskamy taką zgodę, to my jako komisja występujemy do sądu ze wskazaniem terminu o to, żeby zatrzymać i przymusowo doprowadzić Zbigniewa Ziobro na wyznaczony termin […]. Myślę, żebyśmy się nastawiali prędzej na styczeń, nie na grudzień – kontynuowała.