– Kiedyś generał Pytel powiedział „Rosja już tu jest” i dzisiaj można powiedzieć: nic dodać, nic ująć po tym, jak widzimy Macierewicza, który spotyka się z obywatelem Federacji Rosyjskiej, po tym, jak widzimy Macierewicza, który spotyka się z facetem, który przez trzy lata w jego towarzystwie posługuje się fałszywym nazwiskiem i zamiast Roman Rostkiewicz okazuje się, że to jest zwykły Andriej – powiedział Cezary Tomczyk w rozmowie z Markiem Czyżem w „Pytaniu dnia” TVP Info.

– Po tym wszystkim, co zostało obnażone w sprawie Macierewicza, wiemy już bardzo dużo, ale po tym, co państwo zobaczą jutro, będziemy wiedzieli jeszcze więcej – kontynuował.