„Nic zdrożnego w tym nie ma, że prezes fundacji żyje z jej środków”. Smoliński porównuje sprawę ks. Michała O. do Owsiaka i WOŚP
– To, że prezes fundacji czy założyciel wydatkuje środki z fundacji, czy żyje z tych pieniędzy, myślę, że w tym nic zdrożnego nie ma, to samo możemy powiedzieć o panu Jerzym Owsiaku […] on i jego rodzina żyje z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – powiedział Kazimierz Smoliński w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” TVN24, pytany o ustalenia, z których wynika, że część pieniędzy, które fundacja Profeto dostała z Funduszu Sprawiedliwości, była przeznaczona na prywatne wydatki księdza Michała O.
– W latach ’90, pamiętam, Donald Tusk założył fundację pomocy dzieciom skrzywdzonym Dar Gdańska i też żył, że tak powiem, z części tych środków, nikt z tego nie robił afery, w tej chwili się robi aferę, że część środków fundacji była wydatkowana przez prezesa – kontynuował.
Dowiedz się więcej z: Live
Bogucki: Trzaskowski mówił w kampanii, że 800+ dla Ukrainców trzeba ograniczyć. Zgadzał się z nim Tusk. I co zrobili? Nic

„Byłem jednym z nielicznych członków najwyższego kierownictwa, który od samego początku popierał tego kandydata”. Morawiecki o Nawrockim

„Jak najbardziej”. Morawiecki chciałby być ponownie premierem
