
Hołownia: Umówiliśmy się, że nie będziemy uczestniczyli w patologicznym wyścigu po stołki w SSP
– Struktury [partyjne], jeśli są autentyczne, prawdziwe i naprawdę zależy im na Polsce, to będą tymi strukturami, niezależnie od tego, czy ktoś pracuje w WFOŚ-u, w Totalizatorze [Sportowym], w Orlenie, albo w innych miejscach. Bo ja bym chciał, żeby ta nasza Polska 2050 była ideowym ruchem – powiedział Szymon Hołownia podczas spotkania otwartego w Zambrowie.
– Wyście stali ze mną na tych wiecach i krzyczeliście razem: precz z kuwetami i tłustymi kotami. Precz ze stołkami, ze stołkologią polityczną, którą się w Polsce od 30 lat uprawia – zauważył.
Jak podkreślił: – Umówiliśmy się na to, że nie będziemy uczestniczyli w tym patologicznym wyścigu po stołki w spółkach. W spółkach – i to nasza prosta zasada – możemy wydelegować kompetentną osobę, po przejściu wszystkich procedur, do rady nadzorczej. Bo jest jasne, że jeżeli to są spółki, które są własnością państwa, to państwo musi i chce mieć na nie wpływ. […] Natomiast jeżeli mówimy o zarządzie – nie ma mowy.
Dowiedz się więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
