– Nie dość, że odpowiada nam osoba, która nie jest do tego uprawniona, więc oczywiście musimy prosić jeszcze raz o wyjaśnienia, więc klasyczna gra na czas, to jeszcze do tego są to bardzo zdawkowe informacje – powiedział Rafał Trzaskowski w TVN24.

– Przecież wszyscy mamy prawo wiedzieć, na jakiej podstawie prezes PKOl-u zarabia pieniądze i ile zarabia, w jego interesie powinno być wyjście przed kamery i po prostu jasne powiedzenie „zarabiam tyle i tyle”, a tutaj te fakty są ukrywane. Hucpa nieprawdopodobna – kontynuował.