Live

Szefowa KE zapowiada 10 miliardów euro dodatkowej pomocy dla krajów dotkniętych powodzią

Najważniejsza rzecz to znalezienie finansowania na odbudowę po katastrofie. W tym celu możemy wykorzystać dwa źródła, przede wszystkim Fundusz Solidarności, który może posłużyć do odbudowy dróg, autostrad, linii kolejowych czy mostów, czyli infrastruktury. Wiem, patrząc na skalę zniszczeń, że te pieniądze nie wystarczą, dlatego wspólnie omawialiśmy pójście dalej, jeśli chodzi o Fundusz Spójności, z maksymalną elastycznością i szybkością, to są priorytety, dlatego zmobilizowany zostanie Fundusz Spójności – stwierdziła Ursula von der Leyen na briefingu prasowym.

10 miliardów euro można wykorzystać z Funduszu Spójności, dla krajów, które dotknęła powódź, to jest reakcja kryzysowa i bardzo dziękuję za szybkie zwołanie tego spotkania. Zapewniam, że w najbliższych miesiącach i latach będziemy was wspierać przy odbudowie – dodała.

„Każdy, kto się zdecyduje na takie idiotyczne i złe działanie, po prostu pójdzie siedzieć”. Tusk o szabrownictwie

Każdy kto będzie przyłapany, a będziemy tu naprawdę skuteczni, na szabrownictwie na terenach objętych stanem klęski żywiołowej, będzie ukarany surowo, surowiej niż w innych okolicznościach, więc zastanówcie się naprawdę nie raz, tylko 10 razy, czy warto starać się wykorzystać okazję, że wszyscy jesteśmy w trudnych sytuacjach popowodziowych, bo zapłacicie na to naprawdę wysoką cenę – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie sztabu kryzysowego.

Każdy, kto się zdecyduje na takie idiotyczne i złe działanie, po prostu pójdzie siedzieć – powiedział.

Tusk: Będziemy dodatkowo ubiegać się o pieniądze z Funduszu Solidarności UE

Będziemy także korzystali z pieniędzy, one będą mniejsze, ale jeszcze z tzw. Funduszu Solidarności w UE. Generalnie z satysfakcją mogę stwierdzić, że bardzo nam to ułatwi przygotowanie, realizację programu odbudowy i to w sposób błyskawiczny – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie sztabu kryzysowego.

„Nie trzeba będzie dokładać narodowego finansowania”. Tusk o największym osiągnięciu spotkania z szefową KE

To, co jest największym osiągnięciem tego spotkania, to to, że nie będzie trzeba do tych miliardów, które wydamy na odbudowę terenów popowodziowych, dokładać narodowego finansowania – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie sztabu kryzysowego.


- Po drugie, nie będziemy czekali, czasami lata się czeka, na rozliczanie takich przedsięwzięć. W tym przypadku one będą prefinansowane. To brzmi skomplikowanie, ale dostaniemy pieniądze wpierw – mówił dalej.

„5 miliardów euro”. Tusk o wymiarze pomocy dla Polski

– Bardzo konkretna rzecz została ustalona, która będzie miała dla nas wymiar 5 miliardów euro – powiedział premier Donald Tusk w rozmowie z Polsat News, po spotkaniu z przewodniczącą KE.

– Jestem mile zaskoczony, że wszyscy zrozumieli, że nie trzeba dużo gadać – przepraszam za to słowo – tylko robić 45 minut. Zgłoszone potrzeby, konkretna odpowiedź. Będzie po prostu więcej pieniędzy na odbudowę – mówił dalej.

– Nie ma co podskakiwać z radości, bo ciągle mamy przecież powódź i dramaty, ale będzie za co odbudowywać – dodał.

„Pieniądze polskie, europejskie i samorządowe”. Tusk o programie odbudowy terenów popowodziowych

– Każdy z nas będzie odpowiadał za plany odbudowy swoich krajów po powodzi. W różnym wymiarze, wiadomo że nasze kraje są w różnym stopniu dotknięte powodzią. My także w Polsce będziemy, […] łącząc pieniądze polskie, europejskie, samorządowe środki, prezentowali program odbudowy wszystkich terenów popowodziowych – tak aby wszyscy dotknięci tą katastrofą mieli pełne wsparcie i to wsparcie musi wystarczyć nie tylko na zlikwidowanie szkód, ale także pełną odbudowę i odnowę – powiedział premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z przewodniczącą KE, premierami Czech i Słowacji oraz kanclerzem Austrii.

Tusk po spotkaniu z szefową KE: Uzyskaliśmy satysfakcjonujące nas deklaracje

– Trzy dni temu poprosiłem szefową Komisji Europejskiej, Ursulę von der Leyen, o odwiedzenie Wrocławia w związku z dramatyczną powodzią, jaka nawiedziła nasz kraj. Ponieważ byłem w stałym kontakcie z naszymi przyjaciółmi: kanclerzem Austrii, premierem Czech i Słowacji […], [poprosiłem] żebyśmy wykorzystali ten moment, tu we Wrocławiu, tę krótką chwilę na wspólne spotkanie w związku z potrzebą odbudowy – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej we Wrocławiu.

– Chodzi oczywiście o wsparcie ze strony Unii Europejskiej i wsparcie finansowe. […] Potrzebowaliśmy dokładnie 45 minut, żeby uzgodnić nasze oczekiwania i żeby uzyskać satysfakcjonujące nas deklaracje ze strony Komisji Europejskiej – oświadczył szef rządu.

Tusk: Zatrzymano osobę, która przebrana w mundur dezinformowała mieszkańców o rzekomym planie wysadzenia wału

Pilne! Funkcjonariusze ABW zatrzymali właśnie osobę, która przebrana w mundur dezinformowała mieszkańców o rzekomym planie wysadzenia wału przeciwpowodziowego. Trwają czynności ABW i prokuratury – poinformował premier Donald Tusk.

„Samochód zakupiony z Funduszu Sprawiedliwości uratował rodzinę w Nysie”. Kowalski pokazuje zdjęcie z „dedykacją” dla Tuska i Bodnara

– Ten obrazek dedykuję Adamowi Bodnarowi i Donaldowi Tuskowi, tym politykom, którzy wstrzymali finansowanie z Funduszu Sprawiedliwości ochotniczych straży pożarnych. Na dole szanowni państwo widzicie mnie razem z burmistrzem z Lewicy, panem Janem Woźniakiem […] w jednostce w Otmuchowie w czasie kampanii wyborczej we wrześniu 2023 roku zepsuł się jedyny samochód, jednostka pozbawiona by była samochodu – powiedział Janusz Kowalski na konferencji prasowej.

– Ministerstwo Sprawiedliwości, Fundusz Sprawiedliwości pomógł zakupić za 50 tysięcy ten samochód, stary samochód z niemiec […] państwo wtedy zadziałało. Na górze, szanowni państwo, widzicie ten samochód, który uratował czteroosobową rodzinę właśnie w czasie akcji w Nysie. Ten samochód, który został zakupiony z Funduszu Sprawiedliwości. A środki w tym roku na wsparcie OSP zostały całkowicie wstrzymane – kontynuował.

„Nie będziemy się przyłączać do żadnych inicjatyw”. PiS odrzuca propozycję Konfederacji

– Nie będziemy się przyłączać do żadnych inicjatyw, przedstawimy fakty i zwrócimy się do odpowiednich organów państwa o to, żeby na podstawie tych faktów zostały wyciągnięte konsekwencje wobec tych, którzy dopuścili się zaniedbań – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej, pytany o propozycję powołania komisji śledczej ws. zaniedbań związanych z powodzią, która padła ze strony Konfederacji.

„Wyciągniemy konsekwencje wobec wszystkich, którzy zaniedbali obowiązki”. Błaszczak o powodzi

– Internauta, który postawił bardzo zasadne pytania, który stwierdził wprost, że mieszkańcy zostali pozbawieni wsparcia ze strony służb państwowych […] zostały mu postawione zarzuty. […] Opinia publiczna ma nie wiedzieć o tym, co się naprawdę dzieje na terenach zalanych przez rzeki– powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– My tej sprawy nie zostawimy. Tak jak tropimy patologię władzy z koalicji 13 grudnia, tak będziemy tropić te wszystkie zaniedbania, zaniechania [związane z powodzią], które zostały dokonane przez rząd koalicji 13 grudnia. W zamian za realną pomoc mamy teatr w postaci właśnie posiedzeń zespołu zarządzania kryzysowego – kontynuował.

– Wyciągniemy konsekwencje wobec wszystkich tych, którzy zaniedbali swoje obowiązki, wszystkie te sprawy wyjaśnimy, chociaż oczywiście nie będzie łatwo, dlatego że są próby domknięcia systemu. W XXI wieku one się nie powiodą – mówił dalej.

Duda o CPK: Opieszałość obecnego rządu kosztuje. Może chodzi o to, żeby uniemożliwić tę inwestycję?

– Istnieją dziedziny, które muszą być z tej walki [politycznej] całkowicie wyłączone. To strategiczne inwestycje infrastrukturalne oraz wzmocnienie obronności i odporności państwa. […] Ambitne i kosztowne projekty, inicjowane przez władze państwa, zwykle nie są realizowane podczas tylko jednej kadencji parlamentarnej. Dlatego nie powinno mieć znaczenia, który rząd zatwierdził dany plan, który pierwszy wbił łopatę, a który przeciął wstęgę – powiedział prezydent Andrzej Duda na konferencji Krynica Forum 2024.

– Sztandarowym przykładem takiej inwestycji jest Centralny Port Komunikacyjny. W opinii właściwie wszystkich ekspertów cywilnych i wojskowych, a także większości Polaków, potrzeba jego wybudowania jest absolutnie bezdyskusyjna – przekonywał.

„Opieszałość obecnego rządu z jednej strony dziwi, ale przede wszystkim, co bardzo bolesne, kosztuje”
– Wydaje się, że jeżeli chodzi o dalsze losy CPK, to kropkę nad i postawiło wsparcie dla tego projektu ze strony UE, blisko 870 milionów złotych dofinansowania. […] Stąd też opieszałość obecnego rządu w tej sprawie z jednej strony dziwi, ale przede wszystkim, co bardzo bolesne, kosztuje – zaznaczył.

Jak mówił prezydent: – Nic nie wiadomo o rozmowach z inwestorami zagranicznymi, […] minister finansów zwleka z przekazywaniem skarbowych papierów wartościowych na realizację CPK. Od stycznia trwa odpływ fachowych kadr ze spółki CPK na poziomie 20-30 osób miesięcznie.

Może chodzi o to, żeby poprzez podniesienie poprzeczki po prostu uniemożliwić tę inwestycję?
– Wielu ludzi zadaje sobie pytanie: może chodzi o to, żeby poprzez podniesienie poprzeczki po prostu uniemożliwić tak naprawdę tę inwestycję. Wykazać, że utrudnień jest aż tyle i problemów tak wiele, a opłacalność, niestety, w efekcie okazuje się tak słaba że lepiej tego nie realizować. Że to wszystko jest tak drogie, że po co nam to, a właściwie to niepotrzebne. […] Jest pytanie – komu ma to służyć? – pytał.