– Bardzo by mi zależało na możliwie wiarygodnej i precyzyjnej informacji o sytuacji na zbiorniku raciborskim, bo jest informacja o awarii hydrologicznej, a jeśli jest przesadzona, to chciałbym, żebyśmy to wyraźnie usłyszeli – powiedział premier Donald Tusk podczas sztabu kryzysowego we Wrocławiu.

– Mamy do czynienia ze sprzecznymi w tej chwili komunikatami ze strony instytutu meteorologii i hydrologów, jeśli chodzi o bezpośrednie zagrożenie dla Wrocławia. […] Bardzo pilną rzeczą jest – szczególnie na kilka godzin przed falą, która tutaj przyjdzie – byśmy mieli jednak możliwie uwspólnione komunikaty. Trudno nam będzie bazować na radykalnie sprzecznych prognozach i estymacjach. W związku z tym będę prosił o rzetelny przegląd, kto jest kompetentny, kto jest uprawniony, żeby publicznie informować o rzeczywistym stanie zagrożeń – mówił dalej.