Live

„Nic, co mogłoby godzić w interesy Rzeczypospolitej”. Korneluk o zawartości akt udostępnionych Rubcowowi

– Jeżeli dana osoba staje pod zarzutem popełnienia określonego przestępstwa, co do tej osoby następnie jest formułowany akt oskarżenia, to przed sformułowaniem aktu oskarżenia udostępnia się w sposób kategoryczny całość zgromadzonego materiału dowodowego. O tym mówi Kodeks postępowania karnego – powiedział Dariusz Korneluk w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24, odnosząc się do sprawy oskarżonego o szpiegostwo Pawła Rubcowa.

– Żyjemy dzisiaj w świecie wolnym i każdy ma prawo do obrony […]. To nie jest proces kapturowy. Każdy ma prawo wiedzieć, o co jest oskarżony i jaki materiał na niego został zgromadzony – wskazał.

Jak przekazał Korneluk: – Jestem po rozmowie z prokuratorem prowadzącym to śledztwo, który mnie zapewnił, po pierwsze: ten materiał niejawny, on jest niejawny przede wszystkim z przyczyn formalnych, co potwierdził mi także dziś szef ABW. Po drugie: zawartość tego materiału niejawnego od strony materialno-prawnej w niczym nie zaskoczyła samego oskarżonego.

Co zobaczył Rubcow? „Żadnych nazwisk ani ustaleń i okoliczności, które mogłyby godzić w interesy Rzeczypospolitej”
– On się z tych materiałów dowiedział, czym się zajmował, a więc to, co my wiemy i dlaczego my oskarżamy go o popełnienie przestępstwa z art. 130 § 1 Kodeksu karnego. Nie ma żadnych nazwisk, nie ma żadnych ustaleń i okoliczności, które mogłyby godzić w interesy Rzeczypospolitej – podkreślił Prokurator Krajowy.

– Nie ma technik operacyjnych, metod zastosowanych. Z tego materiału oskarżony dowiedział się, co polskie służby wiedzą, w jaki sposób informacje przekazywał Federacji Rosyjskiej. Tylko tyle. A więc on dowiedział się o własnej działalności, to co robił na szkodę i Ukrainy, i Polski. Nic więcej – mówił dalej.

„Nie miał dostępu do danych funkcjonariuszy”
– Podejrzany – dzisiaj oskarżony – nie miał dostępu do danych funkcjonariuszy, którzy prowadzili to postępowanie, do osób tam występujących, do metod działania – zapewnił.

„Dosyć późno udało się u mnie zdiagnozować zespół Aspergera. Od zawsze czułem, że coś jest ze mną nie tak”. Mentzen u Rymanowskiego

Od zawsze czułem, że coś jest ze mną nie tak. Kiedyś to się nazywało zespołem Aspergera, a teraz nazywa się to spektrum autyzmu – ujawnia kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

W programie Rymanowski Live polityk opisuje: – Dosyć późno się dowiedziałem o tym. Zawsze czułem, że jestem inny, że mam pewne zachowania, których inni nie maja. Poseł dodaje, że udało się to zdiagnozować dopiero po 30. roku życia.

Zawsze byłem troszeczkę inny. Może dlatego jest to odbierane jak maska. Wszystkie moje wspomnienia były takie, że coś, co moje koleżanki i koledzy robią z łatwością, dla mnie jest problemem nie do przejścia. Od dzieciństwa miałem problemy z nawiązywaniem relacji, w nowej grupie miałem problem, by do kogoś podejść i się odezwać – opisuje Sławomir Mentzen.

Dopytywany przez prowadzącego o moment, w którym pierwszy raz pomyślał o tym, że to właśnie spektrum autyzmu, polityk opowiada, że siedział w siedzibie partii, rozmawiał z Przemysławem Wiplerem i właśnie „z tej rozmowy wyszło, że to ewidentnie ta przypadłość”.

„Mamy zabezpieczone 4 mld zł”. Domański o zmianach w składce zdrowotnej

Chcę powiedzieć to, że mamy w budżecie zabezpieczone 4 mld zł i jesteśmy gotowi na przyjęcie takich rozwiązań dot. składki zdrowotnej, które bedą mieściły się w tej kwocie – stwierdził Andrzej Domański w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

„Jestem przekonany, że porozumienie zostanie osiągnięte”. Domański o składce zdrowotnej

Tak, jestem przekonany, że takie porozumienie [ws. składki zdrowotnej] zostanie osiągnięte. Jeżeli chodzi o taki absolutny plan minimum, czyli zakończenie tego absurdu, jakim jest pobór składki od sprzedaży aktywów trwałych, to myślę, że to kwestia najbliższego tygodnia, może dwóch – stwierdził Andrzej Domański w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Domański: Nie widzę żadnej potrzeby do jakiegoś drastycznego zaciskania pasa



Absolutnie nie widzę żadnej potrzeby do jakiegoś drastycznego zaciskania pasa. Widzimy że nasza gospodarka wyraźnie przyspiesza, w tym oczekujemy tempa wzrostu ponad 3%, w przyszłym roku prawie 4% wzrostu PKB – stwierdził Andrzej Domański w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

„Nie jest sądem i trudno uznawać jej tzw. decyzje”. Domański o Izbie Kontroli Nadzwyczajnej

Podtrzymuję to, co powiedziałem. Ta izba odwoławcza nie jest sądem i trudno uznawać jej tzw. decyzje. Poczekajmy na rozwój wypadków, na decyzje również PKW – stwierdził Andrzej Domański w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

„Uruchomiłem wypłatę środków dla komitetów, w tym dla PiS”. Domański podaje kwoty

Otrzymałem decyzję PKW i po analizie tego dokumentu, tego pisma uruchomiłem wypłatę środków dla komitetów wyborczych, w tym również dla komitetu wyborczego PiS, zgodnie z decyzją PKW. 10,8 mln, prawie 11 mln zł, dotacja podmiotowa dla PiS-u została decyzją PKW obcięta. Pozostałe środki w kwocie ponad 27 mln zł zostały przekazane do wypłaty – stwierdził Andrzej Domański w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

,,Nie wiem, co by z tego mieli”. Petru o poparciu Siewiery przez PSL

Na 95% obstawiłbym, że tak [kandydatem TD na prezydenta będzie Hołownia]. Moim zdaniem, według mojej na dzisiaj wiedzy, poprą Szymona Hołownię. W rozmowach z PSL-em nic nie padło [żeby mieli poprzeć Siewierę], co więcej nie wiem, co mieliby dzięki temu uzyskać – stwierdził Ryszard Petru w RMF FM.

Petru zapowiada złożenie poselskiego projektu ustawy ws. składki zdrowotnej

Jestem zaskoczony wypowiedzią pani minister Leszczyny, bo mieliśmy uzgodnienie z Ministerstwem Finansów, że w ramach 4 miliardów będzie można obniżyć tę składkę zdrowotną w roku przyszłym, a w kolejnym w ramach 14 miliardów. Nie chcę powiedzieć, że się dogadaliśmy, ustaliliśmy takie parametry składki – stwierdził Ryszard Petru w RMF FM.

Złożyliśmy odpowiedni projekt ustawy, jeżeli mamy taką blokadę po stronie pani minister Leszczyny, ja uważam, że powinniśmy wrócić znowu do naszego poselskiego projektu i złożyć go do pierwszego czytania, po to, żeby w Sejmie rozstrzygnęło się jednak czy jest większość za tym, czy też nie, a nie tracić już czas na rozmowę w ministerstwach – kontynuował.

Petru: Mam nadzieję, że pod presją opinii publicznej minister Leszczyna będzie inaczej reagowała

Projekt zostanie ograniczony do przedsiębiorców i wtedy jakby pod taką presją jednak też opinii społecznej pani minister Leszczyna zakładam, że będzie jakoś inaczej reagowała, chcieliśmy szukać porozumienia w ramach rządu, jest to trudne, ale zaskakuje mnie tego typu postawa – mówił dalej.

,,Jeżeli to nie nastąpi oznacza to poważny spór w koalicji”. Petru o składce zdrowotnej
To będzie obniżka realizowana przez całą koalicję, nie wyobrażam sobie, żeby to nie nastąpiło. Jeżeli to miałoby nie nastąpić, to oznacza, że mamy poważny spór. Jestem przekonany, że PSL również bardzo mocno to postawi – podkreślił.

Podpisano polsko-litewską deklarację o współpracy

Na zamku w Lublinie, tak jak powiedziałem przed chwilą podpisaliśmy tę deklarację o współpracy, za co bardzo panu prezydentowi dziękuję – stwierdził Andrzej Duda na konferencji prasowej.

„Czyżby polsko-rosyjska umowa o współpracy służb z 2012 r. dalej trwała?”. Duda o udostępnieniu Rubcowowi akt śledztwa

Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że myślę, że wtedy już nie było żadnych wątpliwości, że ten pan jest rosyjskim agentem, ponieważ wiadomo było, że będzie on uczestniczył w wymianie, która jest organizowana przez służby Stanów Zjednoczonych – stwierdził prezydenta Andrzej Duda na konferencji prasowej.

W związku z powyższym obawiam się, że panowie z ABW mieli świadomość, że pokazują te akta nikomu innemu, jak funkcjonariuszowi czy agentowi rosyjskich służb specjalnych, który był w naszym kraju oskarżony o szpiegostwo, więc no mogę powiedzieć tylko tak: wiecie państwo, o ile pamiętam w 2012 roku została podpisana umowa pomiędzy SKW a FSB, jeżeli chodzi o współpracę, to było za rządów pana premiera Donalda Tuska i pan premier Donald Tusk wyraził na to zgodę – mówił dalej PAD.

Czyżby ta współpraca między służbami rosyjskimi, a służbami Rzeczypospolitej pod rządami pana premiera Donalda Tuska nadal była kontynuowana? Bo tak to wygląda, to jest mój komentarz na ten moment w tej sprawie – dodał.

Kiedy obniżka stóp procentowych? Glapiński: Może nastąpić wcześniej

– Mówiłem o tym na poprzednich konferencjach, spowodowało to pewne zamieszanie interpretacyjne. Niektórzy to interpretowali w ten sposób, że prezes NBP powiedział, że obniżka stóp procentowych pierwsza może nastąpić w 2026 roku. Nic takiego nie powiedziałem. Powiedziałem, że według aktualnych danych, dostępnych w tej chwili, dostępnych także projekcji, cel inflacyjny może być ociągnięty w 2026 roku – stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

„Decyzję podejmuje RPP i może ona nastąpić wcześniej”. Szef NBP wyjaśnia
– Ale oczywiście decyzję podejmuje nie prezes, tylko Rada Polityki Pieniężnej, dziesięcioosobowa. Decyzja na przykład o obniżeniu, bo na to jest jakaś presja i oczekiwanie, może nastąpić wcześniej – podkreślił.

Jak tłumaczył: – W przeszłości, w ubiegłych kilkudziesięciu latach tak bywało. W sytuacji na przykład, kiedy inflacja jest wysoka, podwyższona w stosunku do celu, ale ustabilizowana, nie ma tendencji już do wzrostu. Wszystkie nasze projekcje nie przewidują wzrostu. Wszystkie nasze projekcje przewidują spadek inflacji w następnych kwartałach. Mniej lub bardziej dynamiczny.

– Jeśli jest inflacja ustabilizowana i w następnych kwartałach jest przewidywany spadek, to oczywiście, że w Radzie będzie dyskusja, czy można obniżyć i o ile stopy procentowe – mówił dalej.