– Dopiero teraz przeczytałem wywiad jaki pomagałem autoryzować dyr. Mrazowi dla Oko Press (normalna praktyka w sprawach karnych). Szczerze mówiąc o mało nie spadłem z krzesła. Z wywiadu wycięto najważniejsze fragmenty dotyczące tego dlaczego kwoty reklam płacony dla mediów były zawyżane. I kto był osobą odpowiedzialną za to zawyżanie. A także ten fragment, który mówił o tym jak płacono za honor dziennikarzy, którzy publikowali treści przychylne dla Ziobry i spółki – napisał na Twitterze Roman Giertych.
– Wywiad został autoryzowany i jego zmiana wymaga zgody osoby wypowiadającej się. Nadto wycinanie najważniejszych fragmentów sprawia wrażenie absolutnej manipulacji. Gdy zapytałem autora wywiadu pana red. Krzysztofa Boczka, to powiedział mi, że o wycięciu najważniejszych fragmentów dowiedział się wczoraj wieczorem od redaktora naczelnego. Niestety nie był łaskaw mnie o tym poinformować, gdyż oczywiście nie zgodziłbym się na ocenzurowaną prawem kaduka publikację. Wzywam Oko Press do opublikowania wywiadu w oryginalnej wersji – podkreślił poseł KO.
Dopiero teraz przeczytałem wywiad jaki pomagałem autoryzować dyr. Mrazowi dla Oko Press (normalna praktyka w sprawach karnych). Szczerze mówiąc o mało nie spadłem z krzesła.
Z wywiadu wycięto najważniejsze fragmenty dotyczące tego dlaczego kwoty reklam płacony dla mediów były…— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 4, 2024