Live

Dera: Boję się, że mamy w Polsce początki dyktatury

– Jeżeli dalej będziemy działali w ten sposób, tak jak w tej chwili, to ja się boję, że będziemy mieć początek niestety dyktatury – powiedział Andrzej Dera w „Kropce nad i” TVN24.

– Ja pani powiem, dlaczego ja się boję, że mamy początki dyktatury. Kiedy się zaczyna dyktatura? Kiedy się nie przestrzega prawa. […] Zaczyna się w ten sposób: telewizję przejmuje się w sposób nieprawny. Prokuraturę przejmuje się w sposób niezgodny z ustawami – mówił dalej.

– Można mieć różne zarzuty do PiS-u, ale wszystko, co tam się działo, [to] najpierw były ustawy, a potem były działania. A tutaj uznano tak: prawo nas nie interesuje, bo my mamy rację. Tak powstają dyktatury – stwierdził.

„Powinny być spełnione przesłanki ustawowe, a tu tego nie ma”. Dera o odebraniu immunitetu Romanowskiemu

– Słuchałem posiedzeń komisji regulaminowej zarówno w przypadku pana Wosia, w szczególności teraz ministra Romanowskiego. Powiem szczerze, że jako prawnik to mi było wstyd, że takie zarzuty padają. Wie pani w czym jest największy problem w całej tej procedurze? Że żeby odebrać immunitet parlamentarzyście, który nie budzi wątpliwości, to powinny być spełnione przesłanki ustawowe przestępstwa – powiedział Andrzej Dera w „Kropce nad i” TVN24.

Tu tego nie ma, zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku. […] Pani mi może zarzucać 11 rzeczy, ale żadna z tych rzeczy nie jest przestępstwem. I tu jest problem – zaznaczył.

Siemoniak: Ustawa o obronie cywilnej jest gotowa

Ustawa o ochronie ludności, o obronie cywilnej jest gotowa. Od wczoraj, trwają uzgodnienia międzyresortowe i robimy wszystko wraz z moim zastępcą, ministrem Wiesławem Leśniakiewiczem, żeby do wakacji parlamentarnych ten projekt do Sejmu skierować – powiedział Tomasz Siemoniak w Polsat News.

„Nie wykluczamy tego”. Siemoniak o wprowadzeniu kontroli na granicy polsko-niemieckiej

Nie wykluczamy tego, na razie mamy sytuację taką, że to niemiecka strona prowadzi te kontrole, natomiast mówiłem to i w Berlinie i wczoraj w Warszawie, że to działa bardzo na niekorzyść polskich obywateli, ale też niemieckich obywateli – stwierdził Tomasz Siemoniak w Polsat News.

„Wszystko jest na stole”. Siemoniak o zamknięciu przejść granicznych z Białorusią

Wszystko jest na stole, chcemy patrzeć na to, gdzie są interesy Polski, a gdzie można rzeczywiście uderzyć w interesy tych, którzy szkodzą Polsce i każde rozwiązanie tutaj jest możliwe, natomiast ja takich zapowiedzi tutaj nie będę składał. Pracujemy z ministrem spraw zagranicznych, z ministrem infrastruktury, z ministrem finansów, pod kierunkiem premiera nad taką reakcją na różne działania Białorusi, żeby to było skuteczne i efektywne i żeby nie uderzać też we własne interesy – powiedział Tomasz Siemoniak w Polsat News.

„Wszystkie działania służb są zgodne z prawem”. Siemoniak o wejściu policji do siedziby KRS

Trudno komentować tego rodzaju wypowiedzi, wszystkie działania są zgodne z prawem, zgodne z procedurami, minister sprawiedliwości porządkuje sferę wymiaru sprawiedliwości i tyle, więc nie chcę tego nawet jakoś specjalnie komentować, to są działania oparte o przepisy, o zasady – stwierdził Tomasz Siemoniak w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.

Naprawdę w świetle tych wielu lat szkodnictwa, psucia polskiego systemu prawnego. Działania prokuratury i służby wydają mi się konsekwentne, oparte o przepisy i jak mówię każdy, kto uważa, że coś jest nie tak ma prawo te czynności zaskarżać do sądu. Jeżeli prokuratura oczekuje pewnych materiałów i nie chcę ich wydać obywatel, to ma prawo poprosić policję o to, żeby ten dokument przejąć, mamy do czynienia z poważnymi podejrzeniami i po prostu tak państwo powinno w tych sprawach działać – kontynuował.

Dera o małopolskim sejmiku: Jeśli nie dojdzie do zasady „ustąp, aby zwyciężyć”, to zostaną pokonani ci, którzy mają dziś większość

– Szukanie większości w większości – to się zdarza. […] Przyznam, że trzeba mieć dużą zdolność osobistą, żeby 5 razy kandydować i cały czas się odbijać, widząc, że się nie ma tej większości – powiedział Andrzej Dera w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24, odnosząc się do sytuacji w małopolskim sejmiku i wewnętrznych podziałów w PiS.

– Ostatnie głosowanie pokazało, że jeżeli nie dojdzie do takiej złotej zasady, która funkcjonuje w dżudo: „ustąp, aby zwyciężyć”, to zostaną pokonani ci, którzy mają dzisiaj większość – ocenił.

– Tam naprawdę ktoś musi usiąść i powiedzieć: słuchajcie, zastanówmy się, zróbmy porządek i ustalmy sobie kandydata, zaproponujmy go… […] Ja na jego miejscu [Łukasza Kmity] bym nie kandydował już po raz trzeci, a już po raz czwarty to katastrofa – dodał.

„112 milionów. Tak wygląda rozliczenie”. Tusk o Funduszu Sprawiedliwości

– 112 milionów 126 tysięcy 255 i 40 groszy. Tyle ukradli w jednej sprawie. Tak wygląda rozliczenie. Zero polityki, tylko konkrety. A po rozliczeniu i naprawieniu krzywd przyjdzie czas na pojednanie. Tak jak obiecałem – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Sowa: Romanowski nie jest jedynym politykiem PiS-u, który będzie miał postawione zarzuty

– Doszło do gigantycznej defraudacji, wyprowadzenia środków niezgodnie z prawem […] kto to robił, ten musi po prostu ponieść odpowiedzialność. Myślę, że minister Romanowski nie jest pierwszym, nie jest również jedynym, który spośród polityków PiS-u będzie miał te zarzuty postawione, myślę, że ta kolejka jest dosyć długa – powiedział Marek Sowa w PR24.

Sowa: Kaczyński szuka kandydata na prezydenta. Niezłomny Kmita spokojnie mógłby i takiego wyzwania się podjąć

– Jest naznaczony przez prezesa Kaczyńskiego, ale jeśli pan prezes Kaczyński tak jest zachwycony postawą Łukasza Kmity, to wiemy też, że szuka kandydata na prezydenta Polski, myślę, że niezłomny Łukasz Kmita spokojnie mógłby i takiego wyzwania się podjąć – powiedział Marek Sowa w PR24.

Sowa: Jestem przekonany, że jutro zakończymy ten spektakl, Małopolska będzie miała marszałka

– Ten spektakl powoli dobiega końca, jestem przekonany, że jutro zakończymy ten spektakl, Małopolska będzie miała marszałka, być może już też zarząd województwa – powiedział Marek Sowa w PR24.

– Nie będzie przyśpieszonych wyborów […] tak, Koalicja [Obywatelska], Trzecia Droga, myślę, że w tej konfiguracji, też kilku radnych, którzy poprą nasze propozycje, myślę, że w tej konfiguracji uda się […] wyłonić skutecznie zarząd województwa – kontynuował.

Sowa o Kmicie: Nie zdaje sobie sprawy, że stał się pośmiewiskiem

– Najgorsze w tej całej sytuacji jest to, że wydaje mi się, że on [Łukasz Kmita] nie zdaje sobie w ogóle sytuacji [sprawy], że stał się swoistym pośmiewiskiem w całej tej sytuacji, on się po prostu zachowuje niepoważnie, a mowa tutaj o funkcji bardzo odpowiedzialnej, bardzo ważnej – powiedział Marek Sowa w „Rozmowie PR24”.