– Nie wykluczam, ale nie mówię, że przyjdę – powiedział Daniel Obajtek w Polsat News, pytany, czy nie wyklucza, że stawi się przed komisją śledczą w piątek 7 czerwca.

– Nie boję się, tylko musi pan wiedzieć, że dwa dni trzeba na taką komisję się przygotować i jeden dzień trzeba być praktycznie w Warszawie. To jest trzy dni wyjęte z kalendarza wyborczego w ostatniej chwili wyborów, kiedy powinienem być wśród ludzi i robić kampanię – kontynuował.