Gasiuk-Pihowicz: Mam wrażenie, że cały czas mamy perspektywę, że jeżeli pojawia się projekt rządowy, to nic nie może być w nim zmienione, bo to będzie ujma na honorze
– Ja mam wrażenie, że cały czas mamy tę perspektywę tego, że jeżeli pojawia się projekt rządowy, to nic nie może być w nim zmienione, bo to będzie ujma na honorze – powiedziała Kamila Gasiuk-Pihowicz w PR24.
– Prace nad tą ustawą [o KRS] wyglądały od początku tak, że mieliśmy konsultacje rządowe, wsłuchaliśmy się w głos, który wtedy padał, został przyjęty pierwszy pakiet poprawek. Potem prace sejmowe, zaproponowałam wysłuchanie publiczne, znowu padły pewne uwagi, kolejne i znowu był pakiet poprawek. Przechodzimy do Senatu, mamy debatę senacką, zaproponowane poprawki przez Senat i najzwyczajniej w świecie każdy z tych etapów musi być przeprowadzany w sposób rzetelny, z dyskusją, w szukaniu najlepszych rozwiązań. Tak się stanowi dobre prawo – kontynuowała.