To oczywiste działanie, które odpowiada, jak to się mówi, dyspozycji artykułu 127 Kodeksu karnego o zmianie ustroju siłą. W oczywisty sposób się w moim przekonaniu [Donald Tusk] się kwalifikuje właśnie, a to właśnie bardzo ciężki artykuł, od 10 lat do dożywocia. [Moje słowa] dotyczą wszystkich, które biorą w tym udział, ale najwyraźniej szefem, człowiekiem, który to inspiruje, jest Donald Tusk – stwierdził Jarosław Kaczyński w Radiu Plus.