– Trochę tak [marszałek Sejmu dealuje ze Sławomirem Mentzenem i Konfederacją]. Dlatego że wczoraj było I czytanie parlamentarzystów Konfederacji dot. kwoty wolnej od podatku. A prawa kobiet cały czas czekają. Czyli jak tutaj pan Wipler robi sobie kampanię wyborczą, kandydując na prezydenta Warszawy, z mównicy sejmowej, rozpływają się nad tym projektem politycy Konfederacji, Wipler jest tego twarzą, to można to zrobić. Ale jak kobiety, które walczyły na ulicach przez ostatnie lata, które poszły 15 października, to już od kobiet się odwracają plecami. Nie podoba mi się to, co robi marszałek Hołownia w tym zakresie – stwierdził Tomasz Trela w „Graffiti” Polsat News.

– 3 dni temu Wipler powiedział bardzo dziwne słowa dla mnie, że on dopuszcza taką możliwość, że gdyby był rząd mniejszościowy I Trzecia Droga odgrywałaby w nim dominujący charakter, to oni jako Konfederacja są w stanie taki rząd poprzeć. I następnego dnia jest debata nad projektem ustawy Konfederacji. Ja w takie zbiegi okoliczności w polityce nie wierzę, dlatego że parę rzeczy widziałem już – mówił dalej.