– Warto powiedzieć, że ci rolnicy protestują przede wszystkim przeciwko temu, co zgotował PiS i m.in. pan Bochenek jako rzecznik PiS-u w zeszłej kadencji. Ci rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi, na który zgodził się rząd PiS-u i przeciwko temu, co dzieje się, jeżeli chodzi o wwóz zboża ze wschodu na terytorium UE, a więc tego, do czego dopuścił PiS – stwierdził Marcin Kierwiński w programie ,,Jeden na jeden” w TVN24.

– Wszelkie jakieś uproszczenia, których dzisiaj dokonują politycy PiS-u, są po prostu nieuprawnione. Ja wiem, oni tak naprawdę na siłę chcą się podpiąć pod ten protest rolniczy i to jest też bardzo zresztą bardzo charakterystyczne. Przez wiele dni, gdy trwają protesty rolnicze, to były protesty pokojowe […] Ja naprawdę jestem spokojny, jeżeli chodzi o wszelkie postępowania wyjaśniające w ramach komendy stołecznej policji, bo wiem, że policjanci zachowywali się w sposób profesjonalny – kontynuował.