– To się w głowie nie mieści, myślę, że Daniel Obajtek powinien odpowiadać za to, również majątkowo za wykorzystanie funduszy Orlenu, na cele absolutnie niezgodne z interesem spółki. Te pieniądze, ten milion, który miał na ochronę, na tego detektywa, który świadczył te usługi na jego rzecz powinny wrócić do spółki. Mam nadzieję, że nowy zarząd tą sprawą się zajmie, również odpowiedzialność karna, bo nie ma zgody na to, żeby robić robotę polityczną za pieniądze spółek skarbu państwa. Tak jak to robili wtedy, kiedy wyprowadzali pieniądze z fundacji orlenowskich, na wydarzenia polityczne, na fundacje polityczne, to wszystko trzeba rozliczyć – stwierdził Michał Szczerba w programie „Kropka nad i” w TVN24.