Premier Donald Tusk udaje się do Pragi na posiedzenie szefów państw Grupy Wyszehradzkiej. – To był dość skuteczny format w ramach Unii Europejskiej. Myśmy bardzo dużo osiągali wtedy, kiedy wszyscy byliśmy zdecydowanymi zwolennikami wzmacniania siły Zachodu i byliśmy demokratami – powiedział szef rządu w poniedziałek na konferencji prasowej.

– Jest mi przykro z jednego powodu. Będę o tym mówił jutro w Pradze. Polacy, Słowacy, Węgrzy, Czesi – obiektywnie rzecz biorąc – mają prawie wyłącznie wspólne interesy. Także te dotyczące bezpieczeństwa. To jest swoisty paradoks, że dzisiaj z Budapesztu i z Bratysławy płyną tak dwuznaczne sygnały, jeśli chodzi o Putina i Rosję – stwierdził Tusk.

– Wrócę z Pragi, z tego spotkania i powiem państwu otwarcie, czy Grupa Wyszehradzka ma jeszcze sens, czy nie. To spotkanie wiele wyjaśni – dodał.

O 9:30 odbędzie się konferencja prasowa przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka oraz posłów Waldemara Budy i Pawła Jabłońskiego.

O 10:00 komisja śledcza ds. afery wizowej przesłucha byłego konsula generalnego RP w Mumbaju Damiana Irzyka, a następnie wicekonsula w konsulacie generalnym RP w Mumbaju Mateusza Reszczyka.

O 18:00 w Krakowie przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia weźmie udział w spotkaniu otwartym kandydata na prezydenta Krakowa, posła Rafała Komarewicza.