Jestem posłem, zostałem wybrany głosami moich wyborców i moim obowiązkiem jest wówczas, gdy mam taką możliwość, uczestniczyć w obradach Sejmu. Wybieram się do Sejmu. Pan minister Kamiński jest posłem, jego sytuacja jest identyczna, jestem przekonany, że spotkamy się z ministrem Kamińskim w Sejmie. Pan marszałek Hołownia nie powinien decydować, kto jest posłem, kto nie, decydują wyborcy. A pan marszałek Hołownia chyba obrósł w piórka, urósł w siłę i powiem tak – syndrom Boga się pojawił. Otóż nie on decyduje, decydują wyborcy. On usiłował wygasić mandaty, ale Sąd Najwyższy dał mu pstryczka w nos – stwierdził Maciej Wąsik w programie „Sedno sprawy” w Radiu Plus.