W moim przekonaniu to najprostsza droga do przywrócenia w Polsce praworządności i do tego, żeby nie było takiej sytuacji, w której mamy szereg działań o skrajnie niemoralnym, na przykład więzienie ludzi, którzy walczyli z przestępczością, jak to ostatnio miało miejsce, a jeden z nich był przy tym torturowany i niezależnie od protestów różnych środowisk, to jest zgodne z przepisami UE, a właściwie Rady Europejskiej, to co określiłem jako tortury, jest tam dokładnie w dokumentach opisane właśnie jako tortury i taka metoda została zastosowana, mimo że było wiadomo że wychodzi, mimo że nie zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie – stwierdził Jarosław Kaczyński na briefingu prasowym.

Bo to sąd musi nakazać tego rodzaju zabieg, to znaczy przymusowe karmienie, to była decyzja – jak sądzę – samej góry. Nie wiem personalnie czy to był minister Bodnar czy sam premier Tusk, ale w każdym razie to miała być taka pogróżka dla kogoś, kto wbrew woli tych ludzi jednak opuszcza więzienie. To samo zasługuje na bardzo wieloletnią karę, jeżeli chodzi o tych, którzy zdecydowali i wykonali tego rodzaju działania – mówił dalej.