– To, co jest pewnym ryzykiem, tak jak ja widzę to w ostatnich miesiącach, prezydent Duda chyba ma pewne plany, może nie tyle on, co jego otoczenie, żeby włączyć się do walki o przywództwo na prawicy, bo ta walka wkrótce się rozpocznie. […] Takie włączenie się prezydenta, to mówię z absolutnym przekonaniem, włączenie się do tej partyjnej rozgrywki jest bardzo niebezpieczne, dla niego samego, dla jego miejsca w historii, […] dla Polski – powiedział Aleksander Kwaśniewski w TVN24.

– Prezydent w tym systemie, który myśmy tworzyli, systemie mieszanym, on ma być bardziej arbitrem […]. w momencie, kiedy prezydent nie tylko staje się taką bardzo twardą częścią władzy wykonawczej i spiera się z drugą władzą wykonawczą, jaką jest rząd, to już jest kłopot, ale jeżeli jeszcze prezydent staje się takim liderem partyjnym, który ma ambicję i który chce walczyć o przywództwo w jednej z partii, to sytuację koabitacji czy w ogóle pozycję prezydenta niezwykle komplikuje – kontynuował.