– [Inne instrumenty] to może być chociażby próba odwołania marszałka Hołowni. Oczywiście zobaczymy czy takie decyzje będą podjęte przez kierownictwo naszego klubu, ale trzeba tutaj sobie powiedzieć jasno. Szymon Hołownia za to odpowiada, dał się, można powiedzieć, wypuścić Donaldowi Tuskowi do rozstrzygania, do wzięcia na siebie tej sprawy, z punktu widzenia naszego prawnie oczywistej, ale jeśli chodzi o tezy, które stawia tamta strona sceny politycznej, to bardzo wątpliwa – stwierdził Krzysztof Szczucki w „Graffiti” Polsat News.