Uważam, że pan prezes Adam Glapiński powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. To nie jest kwestia moich życzeń, to jest kwestia zasad i zasady takiej, że jeżeli ktoś łamał prawo musi ponieść za to konsekwencje – stwierdził Ryszard Petru w RMF24.

Mówię o kolejnych odsłonach konfliktu, który ujawnia pan Mucha, który jest członkiem zarządu NBP. Bez wątpienia sprawę tę trzeba wyjaśnić mamy do czynienia z publikowaniem przez NBP podstawowych informacji np. o wynagrodzeniach. Dwa nieprzekazywaniem dokumentów, które są de facto łamaniem ustawy. To samo miało do czynienia w RPP. Ale mamy też ważniejsze tutaj zarzuty dot. chociażby kwestii finansowania budżetu przez NBP, co jest niedozwolone konstytucyjnie – kontynuował.

Sądzę, że [Adam Glapiński] zostanie postawiony przez TS i będzie to prawdopodobnie pierwszy kwartał nowego roku, ale trudno mi, ale trudno mi finalnie odpowiadać za całą koalicję – dodał.