Bosacki: Do komisji śledczych nie powinny wchodzić osoby, których działalność chcemy badać, czyli Kamiński i Wąsik
– Ja chciałbym działać w komisji Pegasusa, ale tutaj po pierwsze jest sporo kompetentnych osób u nas w Koalicji Obywatelskiej, a po drugie też zależy od ustaleń koalicyjnych. […] Z całą pewnością musi być dla nich [polityków PiS-u] miejsce, natomiast oczywiście można sobie wyobrazić, że panowie zgłoszą tych np. do komisji Pegasusa, których działalność chcemy badać, czyli panów Kamińskiego czy Wąsika. W mojej ocenie takie osoby do tych komisji wchodzić nie powinny, bo one powinny wyjaśniać swoją rolę w tych aferach przed tymi komisjami – powiedział Marcin Bosacki w RMF FM.
– Nie mogą wyjaśniać afer PiS-u ci, którzy są o nie oskarżani, to jest dosyć oczywiste. Podobnie jak np. mimo jego ogromnej wiedzy na ten temat do komisji Pegasusa zapewne nie wejdzie poseł Brejza, bo on był ofiarą tej operacji służb specjalnych i on nie może wyjaśniać tego, czego był stroną – kontynuował.
Dowiedz się więcej z: Live
Zandberg: Polecam porównanie rejestru wpłat na kampanię Trzaskowskiego i Mentzena z nazwiskami właścicieli firm deweloperskich
Zandberg: Nie jesteśmy krajem na dorobku, jak to powtarza Trzaskowski
Zandberg: Wbrew mędrcom z TVN-u ta kampania nie jest o jednej osobie, jest o ludziach
