– Zgodnie z naszą deklaracją, z uchwałą Rady Krajowej Nowej Lewicy, wypełniamy nasze zobowiązanie. Przychodzimy dziś do Sejmu z dwoma projektami ustaw: z projektem liberalizacji prawa aborcyjnego, który jest de facto spełnieniem naszych obietnic wyborczych. Legalna, bezpieczna, darmowa i dostępna aborcja do 12 tygodnia bez podawania przyczyny, w tym także aborcja farmakologiczna – powiedziała Katarzyna Kotula na konferencji prasowej.
– Składamy także drugi projekt pozwalający na depenalizację aborcji i pomocy w aborcji. […] Ten drugi projekt składamy po raz drugi, on jest nieco zmodyfikowany, w nim chodzi o to, żeby […] ktokolwiek, kto pomaga w aborcji potrzebującej osobie będącej w ciąży, nie był ciągany po sądach i wsadzany do więzienia. Chodzi o to, żeby także zdjąć ten lęk z lekarzy, żeby nie bali się ratować kobiet, które potrzebują aborcji – powiedziała Anna Maria Żukowska.
– Kwestia liberalizacji prawa aborcyjnego, legalizacji aborcji nie znalazła się w umowie koalicyjnej, ale jednocześnie wszyscy liderzy deklarowali, że chcą wypracowywać rozwiązania dotyczące poprawienia sytuacji kobiet w Polsce tutaj, w parlamencie. Dzisiaj więc od zaraz zaczynami nad nimi prace, nie ma co czekać, nie ma co czekać ani jednego dnia, chcemy już dzisiaj zacząć pracować nad stworzeniem większości w Sejmie i w Senacie nad tymi rozwiązaniami. Już od dzisiaj zaczynamy przekonywać do tego naszych partnerów i partnerki z innych ugrupowań koalicyjnych […]. Zapewniamy państwa, że zrobimy wszystko, żeby przynajmniej jeden z nich [projektów], ale najlepiej dwa, zostały przyjęte w tej kadencji – powiedziała Magdalena Biejat.