– Raczej bardziej obawiam się, jeżeli chodzi o migrantów nieodpowiedzialnych polskich rządzących, którzy handlują polskimi wizami (…) Mówimy bardzo jasno, jeżeli chodzi o nielegalną migrację, nie możemy się na to zgodzić Polska, Polacy okazali się heroiczni. Otworzyliśmy nasze domy, nasze serca, na migrantów z Ukrainy, na uchodźców z Ukrainy. Jeżeli chodzi o wszelkie mechanizmy podziału uchodźców. My już swoją cześć wypełniliśmy – stwierdził Marcin Kierwiński w „Rozmowie RMF o 7:00”.

– Od tego mamy rząd, żeby bronił polskich interesów. Nie trzaskał drzwiami, stał w kącie i tupał nogami tylko, żeby bronił polskich interesów. Polacy już przyjęli swoich ukraińskich braci i my dziś raczej potrzebujemy wsparcia finansowego od UE, które zadośćuczyni Polakom to, co zrobili dla Ukrainy – kontynuował.

– Kwestia migracyjna w Polsce wykorzystywana jest do takiej doraźnej politycznej gry – dodał.