– To jest taka wielka zagadka dotycząca może nie tych, którzy to głoszą [że w Polsce jest dyktatura], bo oni po prostu stosują jak to zawsze różnego rodzaju chwyty socjotechniczne i posługują się językiem, bo język jest bardzo giętki i można nim wszystko wyrazić lub prawie wszystko. Natomiast chodzi mi o tych, którzy tego słuchają i w to wierzą, bo w jaki sposób może być naraz dyktatura, po drugie wybory, które mają o wszystkim zdecydować, przedtem zresztą te poprzednie też miały o wszystkim decydować i inne, z których się przecież w Polsce odbywa aż 4 rodzaje, też miały o wszystkim decydować. W jaki sposób dyktatura może współdziałać czy funkcjonować, gdzie ogromna większość mediów, przynajmniej zdecydowana, bo kiedyś to były wszystkie, poza niewielką grupą, władzę atakuje i to niekiedy bardzo brutalnie, bardzo często wulgarnie, kiedy nieustannie odbywają się różne demonstracje, nie tylko wielkie pochody, także mniejsze demonstracje, też często bardzo wulgarne, bardzo agresywne przeciwko władzy, gdzie normalnie działa parlament, gdzie bardzo poważną część władzy publicznej sprawuje opozycja, bo przecież samorządy mają w Polsce bardzo dużą władzę, a większość samorządów jest w ręku opozycji albo w każdym razie formacji jakoś tam do opozycji zbliżonych. Jak to wszystko razem jest możliwe i czy kiedyś była na świecie tego rodzaju dyktatura, czy choćby pół dyktatura – stwierdził Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– Nasi konkurenci są tak bardzo zależni od czynników zewnętrznych, że z całą pewnością się na to zgodzą. Tak jak i zgodzą się na to, żeby powróciły dawne stosunki rosyjsko-niemieckie. Niewątpliwie obie strony, mimo wojny, dążą i wiele innych negatywnych z naszego punktu widzenia zjawisk. Stąd ogromna waga tych wyborów, to jest pytanie o przyszłość Polaków, o przyszłość ich dobrobytu […]. To pytanie o przyszłość naszego narodu, o przyszłość Polaków, o dzieje Polski. Czy osiągniemy w najbliższych dziesięcioleciach, bo jest na to szansa, sukces tysiąclecia, czy też będzie dokładnie odwrotnie – stwierdził Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– Jest druga sprawa, sprawa odnosząca się do naszej suwerenności, bo w tej chwili w UE prezentowane są plany, które w istocie sprowadzają się do tego, że państwa – ale tak naprawdę nie wszystkie, bo nie te najsilniejsze, a już na pewno nie Niemcy – tracą suwerenność. I Polska by też utraciła suwerenność. Myśmy nigdy się na to nie zgadzali i się na to nie zgodzimy – stwierdził Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– To jest realne, niech pani weźmie pod uwagę takie proste obliczenie. Tempo wzrostu w ciągu tych ostatnich 8 lat, mimo dwóch ciężkich kryzysów, bardzo wolne tempo wzrostu takich krajów jak Anglia, Francja, Włochy czy Hiszpania, ale także i Niemcy. Po prostu zwykłe obliczenie, 8 lat plus 2 takiego rozwoju, daje już około 40% i to już by prawdopodobnie doprowadziło do tego, żebyśmy się zrównali z Francją czy Anglią, a dalej niż Włosi, kolejnych kilka lat jest potrzebnych, żeby zrównać się z Niemcami – stwierdził Jarosław Kaczyński w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

– To była wielka zgoda na rabowanie kraju. Ta zgoda determinowała niemożliwość prowadzenia różnego rodzaju polityk, w szczególności polityki społecznej i gospodarczej, ale także w sferze np. zbrojeń. A to z kolei determinowało brak bezpieczeństwa naszego kraju, determinowało biedę, nędzę, bezrobocie. Determinowało brak, właściwie brak polityki rodzinnej, w związku z tym bardzo złą sytuację wielu rodzin, wielu dzieci. Proszę zwrócić uwagę, że w tych czasach ok. 30% polskich dzieci było zagrożonych nędzą, w tej chwili ta liczba została ograniczona do około 3% – powiedział Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– Od chwili powstania tej formacji zasadą jest to, by nie mówić prawdy, nie rozmawiać z obywatelami, tylko stosować różnego rodzaju chwyty socjotechniczne. Krótko mówiąc, nie demokracja, tylko manipulacja – stwierdził Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– Nie chcemy [wyprowadzić Polski z Unii Europejskiej], jesteśmy przecież kontynuacją PC, to była pierwsza partia, która chciała wprowadzić, wtedy jeszcze do EWG i nigdy żeśmy nie zmienili zdania. Natomiast chcemy takiej Unii Europejskiej, w której Polska będzie podmiotowa, Polacy będą obywatelami, będzie się liczyło prawo, te traktaty, które zostały przez nas ratyfikowane, dzisiaj bardzo często nie są przestrzegane, są łamane, bardzo często wobec naszego kraju, ale także wobec innych krajów. Chcemy, żeby się to zmieniło, to jest oczywiste. Liczymy na to, że to się zmieni, że kolejne wybory europejskie, a później dalsze przemiany w Europie doprowadzą do tego, że będziemy mieli Unię Europejską, ale inaczej zorganizowaną i Unię Europejską, która będzie mogła odgrywać rzeczywiście bardzo pozytywną rolę także w skali światowej, ale właśnie dlatego, że będzie szanowała prawa narodów, prawa państw – stwierdził Jarosław Kaczyński w TVP Info.

– Z punktu widzenia Niemiec to [ wybory w Polsce] to bardzo ważna sprawa. Niemcy chcą zrealizować, no innymi metodami, swój bardzo stary plan, bo mają taką tendencję do ekspansji, do dominacji, to znaczy zdominować ostatecznie Europę, może poza Francją, chociaż też nie byłbym pewny na miejscu Francuzów czy dobrze robią, idąc tą drogą z Niemcami. To jest tak, że Polska może tutaj rzeczywiście skutecznie powiedzieć „nie”, a powie kiedy my będziemy rządzili, a nie powie, kiedy oni będą rządzili – stwierdził Jarosław Kaczyński w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

– Jeżeli w Polsce jest partia, która wykazała w praktyce, że literalnie nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem i bezpieczeństwo całkowicie lekceważy, żeby tego gorzej nie określić, to jest to Platforma Obywatelska we wszystkich dziedzinach – stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

– My widzimy te głosowania PO w Unii Europejskiej przeciwko Polsce, za zablokowaniem KPO dla Polski. My i tak realizujemy projekty z KPO z naszych środków, a te środki przypłyną do nas po 15 października. Jestem o to spokojny – powiedział premier Mateusz Morawiecki w Stalowej Woli.