– Najgorsze jest w tym wszystkim to, że pojawiają się sygnały, że ta Konfederacja to może nie do końca taka zła. Chcę powiedzieć jednoznacznie, tak jak moi koledzy liderzy, że Lewicy nie będzie w takim rządzie, w którym będzie Konfederacja, żeby wybili sobie to z głowy, bo jeżeli kogokolwiek zapytamy z opozycji demokratycznej, mówię tutaj do swoich kolegów, np. czy będziemy karać kobiety 10-letnim więzieniem za to, że poddadzą się aborcji, czy będziemy pozwalać na to, żeby dzieci były bite, czy będziemy wchodzić w taką narrację, że podatków nie trzeba płacić, a ZUS to trzeba zlikwidować – powiedział Marcin Kulasek w Polsat News.

– To jak takie ciekawe pomysły, projekty [Konfederacji] Platformę Obywatelską będą kusiły [odniesienie do słów Jana Grabca o „ciekawych pomysłach” Konfederacji], to proszę bardzo, ale w takim rządzie, jeszcze raz powtórzę z pełną odpowiedzialnością, że Lewicy nie będzie. […] Mamy miesiąc do wyborów, wszystko może się wydarzyć, ale co do zasady my powinniśmy walczyć o zwycięstwo, a nie o tworzenie jakichś mniejszościowych rządów […] my nie będziemy wspierać brunatnej władzy […] nie [nawet w formule rządu technicznego] – kontynuował.