
Kierwiński: Kontynuujemy naszą kontrolę w sprawie procederu wydawania wiz cudzoziemcom
– Kontynuujemy naszą kontrolę w sprawie procederu wydawania wiz cudzoziemcom z krajów afrykańskich i azjatyckich. Dziś byliśmy w Komendzie Głównej Policji i z przykrością stwierdzamy, mamy takie wrażenie, że komendant główny robi wszystko, aby nie udzielić informacji w tym zakresie, że komendant główny zajmuje się tym, aby zaciemniać całą sprawę – powiedział Marcin Kierwiński podczas konferencji prasowej.
– Poprosiliśmy, zgodnie zresztą z sugestiami, które otrzymaliśmy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, poprosiliśmy komendanta głównego policji o wszelkie informacje dotyczące tego raportów, notatek, korespondencji od oficerów łącznikowych z krajów Unii Europejskiej oraz od bliźniaczych służb policyjnych w strefie Unii Europejskiej na temat zaobserwowanego wzrostu polskich wiz w tych krajach właśnie dla cudzoziemców z krajów afrykańskich i azjatyckich. Spotkaliśmy się z dwójką funkcjonariuszy, którzy kompletnie tą tematyką się nie zajmują. Został oddelegowany dyrektor biura spraw wewnętrznych i pani dyrektor kadr i działu prawnego, aby opowiedzieć nam o tym, w jaki sposób funkcjonuje policja. Natomiast jeśli chodzi o kwestie merytoryczne, które leżą w zakresie spraw Departamentu ds. Współpracy Międzynarodowej, nikt z tego departamentu się nie pojawił, nie przekazano nam żadnych konkretnych informacji – mówił dalej.
– My wiemy z nieoficjalnych rozmów, że polska policja była informowana o tym, że wzrasta drastycznie liczba wiz polskich, które pojawiają się w Unii Europejskiej, że takie informacje trafiały do polskich służb przez wiele ostatnich lat. Natomiast nie były sprawdzane, nie były analizowane. W kontekście tego co dzisiaj zobaczyliśmy mamy do czynienia albo z kompletnym lekceważeniem tego problemu, albo z chęcią tak naprawdę nieujawnienia opinii publicznej informacji o skali tego procederu w ciągu ostatnich lat. Umówiliśmy się, że przekażemy drogą pisemną uzupełnione pytania, choć mówiąc zupełnie szczerze nasze pytania, które skierowaliśmy, były jasne i przejrzyste, a to, co zrobił dzisiaj komendant główny policji, ma moim zdaniem znamiona ukrywania prawdy i takiego celowego wprowadzania w błąd opinii publicznej – podkreślił.