
Sellin: Niewykluczone większe restrykcje, ale lockdownu nie zakładamy. Lockdown oznaczałby, że będziemy mieli za jakiś czas problem z wydolnością służby zdrowia, bo nie będziemy mieli pieniędzy na finansowanie
– Nie, to jest nieprawda [że rząd rozważa pełny lockdown, jeśli koronawirus nie zwolni do piątku]. Uczestniczę prawie codziennie w Rządowym Zespole Zarządzania Kryzysowego. Również wczoraj w nim uczestniczyłem. Myślę, że istotny będzie wtorek. Zobaczymy jak po tych wymazach poniedziałkowych, w dni powszednie, ile będzie tych zakażeń i będziemy reagować oczywiście elastycznie. Niewykluczone, że z zwiększymi restrykcjami niż dotąd, ale lockdownu nie zakładamy. Lockdown oznaczałby, że będziemy mieli za jakiś czas problem po prostu z wydolnością służby zdrowia, bo nie będziemy mieli pieniędzy na finansowanie. Nie możemy zamknąć gospodarki. Mówimy już od tygodni, że idziemy drogą środka. Radykalnego zamknięcia gospodarki nie przewidujemy – stwierdził Jarosław Sellin w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w Poranku Siódma9.
Dowiedz się więcej z: Live

Tusk: Trzeba było pogonić PiS, żeby uwolnić polskie rodziny od drożyzny
Żurek: Odwołałem 9 osób z delegacji w MS oraz 46 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju
„Jedną z pierwszych decyzji było wycofanie wniosku z Komisji Weneckiej”. Żurek o ustawie dot. praworządności
