Live

44 posłów PiS przeciw przystąpieniu do 3 czytania ustawy prozwierzęcej bez odsyłania do komisji. W tym: Ziobro, Gowin, Ardanowski, Szynkowski vel Sęk

Wyraźną większością głosów przeszedł wniosek Marka Suskiego o przystąpienie do trzeciego czytania ustawy z tzw. piątki dla zwierząt bez dodatkowego zasięgania opinii komisji rolnictwa, ale 42 posłów klubu PiS zagłosowało przeciw niemu.

W gronie głosujących przeciw wnioskowi PiS znaleźli się liderzy i posłowie partii koalicyjnych, ale i posłowie PiS jak np. minister rolnictwa, wiceminister spraw zagranicznych Szynkowski vel Sęk, czy czasem wymieniany jako potencjalny kandydat na RPO – wielkopolski poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, także przedstawiciel wnioskodawców ws tzw. przesłanki eugenicznej przed TK. Jako jedyny z klubu PiS wstrzymał się wiceminister z Porozumienia Marcin Ociepa. Nie głosowało pięciu posłów zjednoczonej prawicy – w tym Andrzej Sośnierz.

Po sali krążył wzburzony poseł Konfederacji Grzegorz Braun.

Budka do Kaczyńskiego: Panie prezesie, proszę się nie bać. Proszę złożyć wniosek o samorozwiązanie Sejmu, bo wasz czas się kończy

– Składam wniosek o odroczeniu obrad do poniedziałku. Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że ten rząd stracił większość. Dlatego w myśl szantażu jednego z byłych koalicjantów wycofaliście państwo ustawę o bezkarności, ale nie zrobiliście tego w trosce o bezpieczeństwo prawne Polski, ale zrobiliście to z czystego cynizmu. Ten wniosek ma na celu powiedzenie sprawdzam. Albo macie większość i pan premier Morawiecki w poniedziałek wystąpi o wotum zaufania, albo spełnijcie tę groźbę wobec koalicjantów, a tak naprawdę wielkie żądanie Polaków, by ten rząd odszedł do historii. Panie prezesie proszę się nie bać. Proszę złożyć wniosek o samorozwiązanie Sejmu, bo wasz czas się kończy i te haniebne targi z waszymi koalicjantami pokazują, że straciliście ten instynkt, straciliście myśl przewodnią działania dla dobra Rzeczpospolitej, a chodzi wam wyłącznie o wasze interesy. Dlatego z uwagi na utratę większości przez rządową koalicję, proszę o odroczenie obrad do poniedziałku – mówił Borys Budka w Sejmie.

Wniosek w głosowaniu nie uzyskał większości – poparło go 224 posłów, a przeciw było 232. 4 posłów nie wzięło udziału w tym głosowaniu.

Sejm nie wybierze dziś RPO

Wieczorem miało odbyć się głosowanie nad wyborem nowego Rzecznika Praw Obywatelskich – jedynym kandydatem na to stanowisko jest Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Ostatecznie ten punkt spadł z porządku obrad, więc do wyboru dojdzie najwcześniej za trzy tygodnie, na kolejnym posiedzeniu Sejmu.

Niedzielski: Następnym krokiem, który chcę wykonać, jest przedstawienie na przełomie września i października takiego planu odbudowy zdrowia Polaków

– Ten plan jesienny walki z pandemią opublikowałem praktycznie tydzień po objęciu urzędu. Następnym krokiem, który chcę wykonać jest przedstawienie na przełomie września i października, takiego planu odbudowy zdrowia Polaków. Planu, który będzie wychodził naprzeciw właśnie tym zagadnieniom, o których przed chwilą rozmawialiśmy, czyli pewnego ograniczenia dostępności do usług medycznych, które było związane z pandemią. Zresztą wszyscy na pewno zaniedbaliśmy profilaktykę, bo nie było możliwości pójścia do lekarza bądź po prostu się baliśmy odwiedzić naszego lekarza, bo przecież w tym początkowym okresie wiedzieliśmy bardzo niewiele o tym co się dzieje z COVID-em – mówił Adam Niedzielski w TVP Info.

– Po przedstawieniu tego planu odbudowy zdrowia Polaków, będę chciał zająć się reformami systemowymi, w tym przede wszystkim reformą w zakresie szpitalnictwa, czyli zdefiniowaniem nowej sieci szpitali, bo taki wymóg jest związany ze zbliżającym się czerwcem 2021 roku, a jednocześnie bardzo mocno chciałbym postawić na aspekty jakościowe i to nie tylko jakościowe w sensie medycznym, ale związane z pewną kulturą obsługi pacjentów – dodał.

Niedzielski: Liczba 800. zachorowań dziennie, bo taka dzisiaj została odnotowana, nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. Jest po prostu odzwierciedleniem tego, że przywracamy normalne funkcjonowanie

– Myślę, że przede wszystkim nie należy być zaskoczonym, bo rzeczywiście ta skala zachorowań może się zwiększać. Może się zwiększać dlatego, że przywracamy normalne funkcjonowanie, że nasza gospodarka powoli wraca na nowe tory, na nowe-stare tory, tzn. tory normalnego funkcjonowania. Dzieci wróciły do szkół, do przedszkoli. W związku z tym ta skala zachorowań na pewno się zwiększy. Ja tutaj pragnę wszystkich uspokoić, że ta liczba 800. zachorowań dziennie, bo taka dzisiaj została odnotowana, nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. Jest po prostu odzwierciedleniem tego, że przywracamy normalne funkcjonowanie – mówił Adam Niedzielski w rozmowie z Danutą Holecką w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

PMM: To z tym, drodzy przyjaciele europejscy, cały czas musimy walczyć. Ze złogami tego komunistycznego systemu. To dlatego potrzebna jest reforma wymiaru sprawiedliwości

„Trzeba przypomnieć naszym partnerom europejskim o tym, co się stało. To oni przez swoje uchwały w europarlamencie dają wyraz braku rozumienia ciągłości między atakiem Rosji sowieckiej, komunistycznej na Polskę 81 lat temu, morderstwami polskich patriotów, mordami na polskich patriotach, wywózkami na Sybir ponad miliona Polaków w strasznych męczarniach umierających na Syberii i później zwycięski system komunistyczny, który niszczył polskich patriotów aż do 1989 roku. To z tym, drodzy przyjaciele europejscy, cały czas musimy walczyć. Ze złogami tego komunistycznego systemu. To dlatego potrzebna jest reforma wymiaru sprawiedliwości, prawdziwy wymiar sprawiedliwości, który będzie karał zbrodnie i potępiał katów, żeby ofiary doświadczyły spóźnionej sprawiedliwości” – mówił podczas uroczystości upamiętniających 81. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę premier Mateusz Morawiecki.

PMM o orzeczeniu SN ws. ustawy dezubekizacyjnej: Haniebny wyrok, który świadczy o tym, jak potrzebne jest pozbycie się komunistycznych zaszłości. Zwalnia z odpowiedzialności funkcjonariuszy UB i SB, którzy mordowali polskich patriotów

„Pierwsza [sprawa] to pewien haniebny wyrok, który świadczy o tym, jak potrzebna jest głęboka reforma, pozbycie się komunistycznych zaszłości, wyrok części sędziów Sądu Najwyższego, który zwalnia z odpowiedzialności funkcjonariuszy UB i SB, którzy mordowali polskich patriotów, Żołnierzy Wyklętych, naszych żołnierzy powstania antykomunistycznego i księdza Jerzego Popiełuszkę. Ten wyrok haniebny zapadł teraz, w tych czasach, tuż przed 81. rocznicą podboju Polski przez wojska komunistyczne” – mówił podczas uroczystości upamiętniających 81. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę premier Mateusz Morawiecki.

Kowalski pytany czy SP będzie za odrzuceniem „piątki dla zwierząt”: Taka jest decyzja posłów Solidarnej Polski

– Naszym ekspertem jest pan poseł Norbert Kaczmarczyk, rolnik świetnie wykształcony. Ma swoje gospodarstwo i z tego powodu w dniu wczorajszym 19 posłów Solidarnej Polski oraz kilkudziesięciu innych posłów klubu parlamentarnego PiS nie poparło projektu i było za odrzuceniem – mówił Janusz Kowalski w Polsat News.

– Czy tak będzie również dzisiaj? – pytał Bogdan Rymanowski.

– Taka jest decyzja posłów Solidarnej Polski. Chcę przypomnieć, że ten projekt nie był przedmiotem konsultacji politycznych, nie był przedmiotem negocjacji w Zjednoczonej Prawicy. My absolutnie jesteśmy partią, które jest wiarygodna, jeżeli chodzi o ochronę zwierząt – odparł.

Kowalski: Czasami zdarzają się drobne rozbieżności zdań. Kwestia dotycząca ustawy covidowej o bezkarności taką rozbieżnością była, ale widać, że została pozytywnie zamknięta. Projekt został wycofany z Sejmu

– Solidarna Polska jest lojalnym koalicjantem w Zjednoczonej Prawicy, która to Zjednoczona Prawica pod przywództwem pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego jest najlepszym i najbardziej efektywnym projektem politycznym, jednoczącym prawicę. Na Zjednoczoną Prawie głosują miliony Polaków, ostatni raz ponad 10 mln Polaków 12 lipca. Większość ustaw jest zgodnie popierana, czasami zdarzają się drobne rozbieżności zdań. Kwestia dotycząca ustawy covidowej o bezkarności taką rozbieżnością była, ale właśnie widać, że została pozytywnie zamknięta. Projekt został wycofany z Sejmu – mówił Janusz Kowalski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

PMM: Pamięć i prawda muszą nam towarzyszyć. Jeśli zatracimy pamięć, jeśli historia będzie dla nas pozbawiona pamięci i prawdy, będzie tylko zbiorem dat i wydarzeń

„1 września rozpoczął się koszmar II Wojny Światowej, ale 17 września nastąpił drugi akt dramatu. Koszmar ogarniał coraz to nowe ziemie, miasta, wioski Rzeczpospolitej. Dopełniał się w realizacji paktu Ribbentrop-Mołotow, kiedy Stalin z Hitler, niemieccy naziści i sowieccy komuniści realizowali swój straszny, bestialski plan unicestwienia, zagłady Rzeczpospolitej, zagłady Polaków. Sowieccy okupanci, agresorzy przystąpili do realizacji swojego planu od pierwszych dni” – mówił podczas uroczystości upamiętniających 81. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę premier Mateusz Morawiecki.

„Pamięć i prawda muszą nam towarzyszyć. Jeśli zatracimy pamięć, jeśli historia będzie dla nas pozbawiona pamięci i prawdy, będzie tylko zbiorem dat i wydarzeń, coraz mniej znaczących dat i wydarzeń” – dodawał. 

Budka: PiS wbrew konstytucji, zasadzie kadencyjności, nie chce dopuścić do głosowania w Sejmie, wiedząc, że może przegrać. Stąd wniosek do TK, za którym pójdą inne zmiany legislacyjne. Tylko po to, by na fotelu RPO umieścić kolejnego pisiewicza

– Wykorzystać polityczny Trybunał Konstytucyjny do tego, by zlikwidować ostatnią niezależną instytucję. Dokonać bezprecedensowego ataku na Rzecznika Praw Obywatelskich. Myślę, że przede wszystkim w odwecie za to, że wniosek RPO powodował, że pan premier Morawiecki stał się osobą, której można czynić zarzut wyboru nowego RPO. Przypomnę, że mamy kandydatkę na RPO. Niestety PiS wbrew polskiej konstytucji, wbrew zasadzie kadencyjności, nie chce dopuścić do głosowania w Sejmie, wiedząc, że to głosowanie może przegrać. Stąd wniosek do TK, za którym z pewnością pójdą inne zmiany legislacyjne. Tylko po to, by na fotelu RPO umieścić kolejnego pisiewicza – mówił Borys Budka w Sejmie. 

Terlecki: Prezes odniósł się do negocjacji z naszymi koalicjantami, stwierdzając, że w tej sytuacji nie mają sensu, skoro nasi dotychczasowi koalicjanci występują z innym programem

– Prezes odniósł się do sytuacji negocjacji z naszymi koalicjantami, stwierdzając, że w tej sytuacji te negocjacje nie mają sensu, skoro nasi dotychczasowi koalicjanci występują z innym programem, z innymi pomysłami, z innymi wskazaniami do głosowań, niż cały klub – mówił Ryszard Terlecki w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.