– Sam fakt, że hasła są antyprezydenckie i że mają charakter polityczny się nie kwalifikuje do żadnych działań prawno-policyjnych – mówił Andrzej Zybertowicz pytany przez Monikę Olejnik o komentarz do coraz częstszych interwencji policji dolegliwych dla obywateli, którzy głoszą hasła antyrządowe.

– Stosuje pani niedobrą metodę, że prosi mnie pani i interpretację zdarzeń, których nie znam. Jestem za wolnością słowa, jeśli hasła nie zawierały słów wulgarnych ani nie naruszały porządku publicznego to nie powinny stanowić podstawy do żadnej interwencji policyjnej – mówił Zybertowicz.

Na początku Zybertowicz poprosił o to, żeby Monika Olejnik powiedziała mu jakie ma buty, które zawsze ogląda będąc w studiu a dziś nic nie widzi. Olejnik odparła, że jest boso, ponieważ pada deszcz.