Sam start Rafała Trzaskowskiego jest bardziej moim zdaniem akcją ratunkową Platformy niż chęcią wygrania wyborów. Gdyby chcieli, żeby Rafał Trzaskowski był prezydentem i Rafał Trzaskowski chciał być prezydentem RP, to wystartowałby w prawyborach w Platformie i od grudnia byłby kandydatem, bo wierzę, że te prawybory by po prostu wygrał, ale nie było wtedy w nim tej determinacji ani woli w Platformie do jego wystawienia – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w Poranku Siódma9.