Przecież trzeba te wybory dobrze przygotować. Muszą być spełnione wszystkie konstytucyjne terminy. Jak rozumiem, jest dialog w tej chwili przynajmniej z częścią opozycji i doprowadzimy do tego, żeby w czerwcu były wybory. W tej chwili, gdyby pani marszałek ogłosiła wybory, no to nie mielibyśmy jeszcze przygotowanych warunków i prawnych i takich umożliwiających temu nowemu kandydatowi także zebranie chyba podpisów – stwierdził Piotr Gliński w RMF FM.